Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mój pierwszy wpis. :)


Na vitalii jestem już drugi raz, za pierwszym udało mi się schudnąć z 74 kg do 59. (impreza)Niestety właśnie wtedy zachorowałam na niedoczynność tarczycy i Hashimoto i waga podskoczyła do 82.(szloch) Za parę miesięcy biorę ślub kościelny, więc jak każdej kobiecie zależy mi na ładnym wyglądzie. <3 Od połowy stycznia udało mi się schudnąć 6 kg, od jakiś 3 tygodni do diety dołączyłam ćwiczenia, więc mam nadzieję, że waga - która od 3 tygodni stoi  nagle drgnie. :) (tecza)

A dzisiaj ćwiczyłam:

35 minut ćwiczeń na pośladki z fitnes blender

10 minut ramion z Mel B

10 minut brzucha z Mel B

10 minut pośladków z Mel B

10 minut biegu w miejscu. 

No to na dziś tyle :D 

Mam nadzieję, że do usłyszenia.