Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
w stroju- ZDJĘCIA


Na zdjęciach jestem jeszcze trochę opuchnięta ale w nowym stroju.Wiem,że wyglądam okropnie, wiem ,że nie powinnam się tak pokazywać- wiem. Ale ten rok będzie pierwszym od 4 lat odkąd pokażę się w stroju kąpielowym i będę pływać.Wierzę ,że za miesiąc będę w tym samym stroju wyglądać szczuplej a przede wszystkim nie będę płakać patrząc w lustro. MOCNO W TO WIERZĘ!

  • Segeranda

    Segeranda

    1 lipca 2011, 19:36

    Dziękuję za komentarze;D Tak jak pisałam , jestem opuchnięta , bo byłam chora , miałam zabieg i lekarka mi powiedziała,że jeszcze przez ok.tydzień opuchlizna będzie widoczna. Ale i tak mogę ćwiczyć, a na te okropne boczki to już nie wiem co poradzić ,żadnych dobrych ćwiczeń nie mogę znaleźć.

  • renia23

    renia23

    1 lipca 2011, 18:41

    boczki boczki to i u mnie ten sam problem...ale co to za problemm,,,,,,,wiecej cwiczenn i bedzzzie hihihihih...i niejest tak zle i te bimbalkii naprawdefajne o nie tez zadbaj......;p

  • publicM

    publicM

    1 lipca 2011, 18:40

    ja uważam, że na plaży/ basenie pokazać się można niezależnie ile ważymy... ale podstawą jest dobrze dopasowany strój. tutaj mam wrażenie, że troszkę nie pasuje i sprawia wrażenie jakby się wszystko wylewało. ale zrobisz jak uważasz;) pozdrawiam i miłego pływania:)

  • magdalenka.

    magdalenka.

    1 lipca 2011, 18:35

    masz ładne bimbałki :) pracuj nad brzuszkiem i udami :*