Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwszy wpis :) /dieta dzień 3


Hej. Jestem właśnie 3 dzień na diecie do 1000 kalorii + 1h aerobiku i 1h jazdy na rowerze:) Na razie jestem bardzo zmotywowana i mam nadziej że tak zostanie:D Planuje dużo schudnąć do września. Myśle że przez te 5 miesięcy uda mi sie duuużo schudnąć :D Kiedy ostatnio byłam u mojego diabetologa radził mi że jeśli tyle lat nie daje sobie rady z wagą i mam efekty jojo to powinnam zrobić sobie operacje żołądka tzn. zmniejszenie albo opaske. Zapisałam się już nawet do chirurga na 24 kwietnia który wyznacza takie operacje, zleca badania...ale 4 dni temu naszły mnie poważne wątpliwości. Po pierwsze zawsze jest ryzyko.2% umiera podczas operacji i często są powikłania od których też można umrzeć jeśli lekarz czegoś nie dopilnuje.Po 2 nawet gdyby wszystko się udało to mam dopiero 18 lat i byłabym bardzo ograniczona. Nie mogłabym wyjść z koleżanką na piwo czy zjeść coś na świętach bo czytałam że niektórzy po 2 łyżeczkach serka wiejskiego wymiotują, a po dłuższym czasie od operacji są w stanie zjeść "aż" pół kromki chleba(kreci). Dlatego na razie zrezygnowałam z tego pomysłu i chce sama wziąć się w garść...

  • iwonaanna2014

    iwonaanna2014

    8 kwietnia 2014, 14:51

    Weż przykład z Grubaska Aneta - ona chudła z przeszł 140 kg i juz masz 117. ona podaje fajne ,smaczne przykłady jedzenia . Powodzenia :)

    • Selena18

      Selena18

      8 kwietnia 2014, 14:58

      DZIĘKUJE ;)

    • Selena18

      Selena18

      8 kwietnia 2014, 14:58

      DZIĘKUJE ;)

  • Eilleen

    Eilleen

    8 kwietnia 2014, 13:47

    Nie masz aż takiej nadwagi żeby podejmować się takiej operacji. Więc dobrą decyzją było zrezygnowanie z niej. 1000 kcal to zdecydowanie za mało. Fakt - będziesz tracić kg bardzo szybko ale tylko na początku. Jeśli ćwiczysz to na spokojnie możesz jeść 1500kcal a nawet więcej bo i tak schudniesz ale będziesz miała pewność że nie będzie efektu jojo. Bo jak sobie wyobrażasz to, że będąc na diecie 1000kcal i stracisz te zbędne kg jednak - później wrócisz do normalniejszego jedzenia to na pewno przytyjesz. Masz czas bo dopiero zaczęłaś się odchudzać żeby zmienić podejście. A po drugie długo nie ujedziesz na takiej diecie bo jesz naprawdę mało - szybko będzie ciebie ciągnęło do pokus do podjadania. Z czegoś musisz mieć energię do ćwiczeń.

  • owoocek

    owoocek

    8 kwietnia 2014, 12:57

    Skoro byłaś u diabetologa, to wybierz się także do profesjonalnego dietetyka, bo robisz sobie w tym momencie krzywdę. Jeżeli zaczniesz od 1000 kcal, to gwarantuję Ci nie wszechobecne jojo, tylko zwykle rozwalony metabolizm, który uniemożliwi Ci dalsze chudnięcie w pewnym momencie i rozstrój na długie, długie lata, co na pewno nie da trwałych efektów.

    • Selena18

      Selena18

      8 kwietnia 2014, 14:29

      byłam u dietetyka około rok temu i nic mi nie pomógł. Może trafiłam na zlego dietetyka, ale wizyta trwała bardzoo krótko. Pani dietetyk mówiła mi co mam jeść i mało obchodziło ją to że powiedziłam że niektórych rzeczy nie toleruje np. szynki itp. Dała mi uniwersalną rozpiske diety których jest pełno w internecie, pogadała 5 minut i do widzenia...

    • Selena18

      Selena18

      8 kwietnia 2014, 14:40

      Ale jestem zapisana do instytutu żywności i żywienia w warszawie. Będę miała wizyte w sierpniu i może w końcu trafie na jakąś dobrą dietetyczke ;)

    • owoocek

      owoocek

      8 kwietnia 2014, 18:19

      Dopiero w sierpniu? To skoro masz rozpiskę diet z internetu i i zasady uniwersalne, to radzę usiąść z mamą, którą też przy okazji możesz wkręcić w świat zdrowego żywienia i ustalić sobie smaczne menu na poszczególne dni. Może się czepiam, ale po to tu jesteśmy żeby sobie pomagać, a mnie krew zalewa, jeśli ktoś powtarza moje błędy z przeszłości. ;)

    • Selena18

      Selena18

      9 kwietnia 2014, 01:51

      niestety takie są kolejki :)

  • emlu83

    emlu83

    8 kwietnia 2014, 07:43

    Matko kochana. Operacja w Twoim wieku? Na mój gust zmień diabetologa, bo głupoty gada. A biorąc pod uwagę, że ćwiczysz dość intensywnie, 2 godz dziennie, to Twoje zapotrzebowanie kaloryczne to min 1600 kcal, choć ja bym się pokusiła nawet 1800 - 2000 kcal. Ja wiem, że wygląda to na dużo, ale wtedy na pewno unikniesz jojo, które, jak piszesz, Cię dopadało nie raz. Tak więc weź się w garść, pracuj nad sobą a będzie super!! Trzymam kciuki

  • ania233

    ania233

    8 kwietnia 2014, 07:10

    ja bym zwiększyła zapotrzebowanie na kcal 1000 to za małao i tylko metabolizm sobie popsyjesz i będziesz miała zastój a przy tak wysokiej wadze na zdrowej diecie na pewno szybko schudniesz :P

  • ZizuZuuuax3

    ZizuZuuuax3

    7 kwietnia 2014, 18:45

    W przypadku kcal, mniej nie znaczy lepiej. Ja jadłam 1500-1800 kcal. Liczą się regularne posiłki, pełnowartościowe i zdrowe. Sukces to 70% diety, liczy się też ruch.

  • ZizuZuuuax3

    ZizuZuuuax3

    7 kwietnia 2014, 18:18

    Możesz, oczywiście że możesz. Fakt Ponad 120 kg to nie jest mało, ale ja ważyłam więcej i dałam radę. Wszystkiego nauczyłam się sama, jak jeść, jak ćwiczyć. Nikt mi w tym nie pomógł. Mogli mnie jedynie wspierać. Bardzo dużo czytałam, pytałam..ludzi którzy przechodzili przez to samo. Aż w końcu ułożyłam swój własny, plan doskonały. Moja walka trwa nadal, jestem bogatsza o 1000 nowych doświadczeń, wzlotów i upadków. I Tobie życzę tego samego.

    • Selena18

      Selena18

      7 kwietnia 2014, 18:27

      Teraz dodatkowo zmotywowało mnie to jak zobaczyłam ile schudłaś. Jednak da się ;) ile jadłaś dziennie kaloriii? Moja dieta jest bardzo rygorystyczna może za bardzo, ale mam swoje powody. Wyprowadzam się w wakacje i od września ide do nowej szkoły. W mojej obecnej nie mam zbyt łatwo i poprostu chce sporo schudnąć żeby w nowej szkole czuć się lepiej i nie wyróżniać się aż tak bardzo :)

  • ZizuZuuuax3

    ZizuZuuuax3

    7 kwietnia 2014, 18:06

    Dziewczyno ale ja ważyłam 140 kg, i też się kwalifikowałam na stół i wiesz co? Nie poszłam na skróty, nie poszłam na ten układ, i nie zostałam leniem. Bo spaść się i później dać pokroić to każdy głupi potrafi. Ale osiągnąć sukces już samemu to już nie ma komu. A ja z dnia na dzień postanowiłam zmienić swoje życie. Bez pomocy lekarzy a już tym bardziej bez operacji. Tylko hmm.. trzeba chcieć :)

    • Selena18

      Selena18

      7 kwietnia 2014, 18:13

      wiem. Dlatego zrezygnowałam z tej operacji i chce pokazać wszystkim że potrafie sama schudnąć bez pomocy lekarzy :) Kiedy diabetolog zaczął mnie namawiać do tej operacji wstępnie zgodziłam się z nim i zapisalam się nawet na wizyte do chirurga.. Przemyślałam to i jednak nie chce tej operacji. Musze się zmotywować bo sama moge schudnąć bez tej opaski czy wycinania żołądka...

  • ZizuZuuuax3

    ZizuZuuuax3

    7 kwietnia 2014, 17:33

    Czytając Twój wpis mam wrażenie że to żart. Poczytaj o zdrowym odchudzaniu, a jeśli Twój umysł nie obejmuje takiego zakresu wiedzy, to może wybierz się do dietetyka. Dieta 1000 kcal to już głodówka dla organizmu, na dłuższą metę występują tylko skutki uboczne. Jesteś młoda, nie warto się tak wyniszczać...... a operacja? Czy Ty masz pojęcie że na stół trafiają osoby z chorobliwą otyłością? Tacy co ważą ponad 150 kg. Dziwisz się że masz efekty jojo? Pomyśl trochę

    • Selena18

      Selena18

      7 kwietnia 2014, 18:01

      przy moim BMI 48 jest to otyłość 3 stopnia (otyłość olbrzymia)- kwalifikuje się do operacji... operacja finansowana z NFZtu jest od BMI 40, a nawet 35 przy 3 chorobach towarzyszących np. cukrzycy itp

    • Selena18

      Selena18

      7 kwietnia 2014, 18:02

      * 2 chorobach

  • Lisaveta_

    Lisaveta_

    7 kwietnia 2014, 17:10

    To dobrze, że próbujesz sama. Ja osobiście nie poddałabym się takiej operacji. Dietą też można zmniejszyć żołądek i jeść mniej. Trzymam kciuki i powodzenia.