Cześć Wam
Wpadłam na nowy pomysł. Będę się ważyć tylko w dniu pomiarów. Reszta bez zmian. Taki ważenie codzienne sprawia że samopoczucie uzależnione jest od tego czy waga pokazuje więcej lub mniej. Dzisiaj mam ochotę na dobry nastrój. I tak ma być. poza tym czekam mnie ciekawe danie na obiad, Już się nie mogę doczekać :)
Anpio7
18 listopada 2015, 11:33Słusznie. Faktem jest, iż uzależniamy się nastrojem od tego co zobaczymy na szkalnej, ahhhhh. Powodzenia :)
Senkju
18 listopada 2015, 15:16No nie jest coś w tym
eszaa
18 listopada 2015, 09:50ja jakos nie potrafie przestac wazyc sie codziennie, to juz nałóg;)