Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
26 dzień


Rano zjadłam 1 skibkę ciemnego chleba posmarowanego masłem oraz z kilka plasterkami parówki, kawa zbożowa. 1, 5 gruszki. Na obiad talerz zupy warzywnej. Póżniej szklanka herbaty cytrynowej z łyżeczką cukru, 3 pierniki w czekoladzie, 1 mandarynka (wizyta koleżanki). Na podwieczorek 0,5 rogala Marcinka, cappucino. Na kolację 1 skibka ciemnego chleba posmarowanego masłem, 1 ząbek czosnku wkrojony do chleba 1 mała parówka grzana, herbata z cytryną z miodem. 1,5 gruszki.

Nie ćwiczyłam, jestem chora.