Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wreszcie trochę czasu dla siebie :)


Rano zjadłam 1 skibkę chleba posmarowana Delmą z serem o smaku szczyporkowym, z pomidorem, kawa zbożowa. Na 2 śniadanie 2 skibki chleba posmarowane Delmą z szynką, z pomidorem, herbata. 1 skibka chleba z tym samym, kawa parzona. Na obiad talerz zupy buraczkowej z makaronem. Na podwieczorek 1 herbaitnik, 2 kostkic zekolady, kawa zbożowa. Na kolację leczo, 2 kromki chleba ciemnego posmarowane z Delmą, herbata. Herbata zielona. Wypiłam 1,5 litra wody.

zupa buraczkowa w 5 minut

Znalazłam dzisiaj czas na mój upragniony rower, na reszcie  teraz już nie będzie tak zle kiedy beę miała czas bedę na niego wskakiwać i jeżdzić godzinkę.

Jechałam 64 minuty i 29 sekund, straciłam 500 kcl, w dystansie 22, 23 K. 

  • serce.justyna

    serce.justyna

    30 sierpnia 2012, 22:39

    dzięki bardzo ;)

  • roogirl

    roogirl

    29 sierpnia 2012, 22:26

    Ładne spalanie :) Powodzenia!