Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przy okazji dnia kobiet...


Wszystkiego Naj (choć staram się nie obchodzić tego "święta")!!!

Wracając do głównego tematu...
Ledwo żyję :)
Poszłam wczoraj na Pilatesie, na którym uruchomiłam swoje wewnętrzne głęboko schowane mięśnie:) oraz na ABT - o losie! czuje się jakby mnie ktoś wczoraj pobił
A dziś... Fit ball - pierwszy raz :) potem płaski brzuch i... aerobox i wszystko z TERRORYSTKĄ :)
A co do diety... idzie nieźle... co prawda szoku na wadze nie ma, ale to na pewno spowodowane jest ćwiczeniami:) więc jestem dobrej myśli:)

Dziewczynki! Dużo pozytywnej energii na dziś życzę ;)
xoxo


ONA MOŻE TO JA TEŻ!
  • sHe84

    sHe84

    14 marca 2012, 10:36

    takie fotki chyba faktycznie najbardziej motywują:) Też je uwielbiam:)

  • 08111983

    08111983

    12 marca 2012, 14:15

    uwielbiam te foty, zaje...ście motywują!

  • sHe84

    sHe84

    8 marca 2012, 12:14

    Pilates faktycznie jest nudny, ale dobrze rozciąga i napina potrzebne mięśnie... zaraz po nim mam zajęcia z powerem a w soboty pilatesa mam po bardzo aktywnym BS i Płaskim brzuchu więc... można złapać oddech. Efekty są super bo już kiedyś chodziłam i normalnie figura zmienia się dramatycznie na lepsze :) nie są to proste ćwiczenia ale jak już się je opanuje to warto:) a najlepszy spalacz... cardio - bieżnia i rower... niestety każda odmiana fitnessu buduje masę mięśniową dlatego na wadze nie widać takich zawrotnych rezultatów :( przy moich 11 zajęciach fitness w tygodniu nie mam już kiedy nawet iść na bieżnię ;)

  • FabPapillon

    FabPapillon

    8 marca 2012, 11:15

    Podobał Ci się Pilates? Dla mnie był strasznie nudny! Chociaz slyszalam ze przynosi swietne efekty. Zdecydowanie wole Step ;) Ciekawa jestem ktory sport bardziej przyczynia się do spalania tluszczyku? :)