Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 15...


no i po weekendzie:)
Znajomi byli i pojechali a mnie przybyło... tylko 300g:) choć stołowałam się cały weekend na mieście i pifka nie odmawiałam:) uważam, że jest ok!
Do tego wszystkiego pogodę mieliśmy fantastyczną na zwiedzania Gdańska! IDEALNĄ!
Na nowo odkryłam jak ładne jest moje miasto:)
Gdyby ktoś się wybierał kiedyś to mogę polecić bardzo fajne atrakcje, które odkryłam w ten weekend:) a od dzisiaj... powrót na dietę
Menu na dziś:

Śniadanie: Kanapka z pastą z groszku 606 kcal
Drugie śniadanie: Jogurt z bananem i orzeszkami 226 kcal
Lunch: Kanapka z tuńczykiem 578 kcal
Obiadokolacja: Cukinia nadziwana pieczarkami 338 kcal
Przekąska: BAKOMA - Jogurt do picia - truskawkowy "Twist" 207 kcal


1 955 kcal


Ruch na dzisiaj:
BS - 45 min
Płaski Brzuch - 45 min
Stretching - 45min

Miłego dnia dziewczynki!
xoxo
  • busiaczekkk

    busiaczekkk

    19 marca 2012, 19:22

    Super, że waga nie poszła dużo w górę i weekend się udał :) pogoda dopisała :) miłego wieczorku :) buziaki :)

  • miffyM

    miffyM

    19 marca 2012, 11:25

    tak, ja również uwielbiam te rejony, jak tylko się cieplej zrobi odrazu ruszam do Sopotu :) i z chęcią dokładniej zwiedziłabym Gdańsk. 300 g więcej..nie jest tak żle:)))

  • ladybabol

    ladybabol

    19 marca 2012, 11:09

    piękny Gdańsk .. uwielbiam to miasto :) ładne te menu... tuńczyk to dobry pomysł ... :) będzie jutro :) Pozdrawiam i miłego dnia życze