Dziś dzień aktywnie spędzony, a ilośc kalorii na 100% jest mniejsza niż to 2000 :) Od 12 pomagałam z całą resztą Hufca Toruń w układaniu wałów, sypaniu piachu do worków i wynoszeniu rzeczy, było cudownie, uwielbiam takie akcje. Wiadomo, że człowiek się wtedy do czegoś przydaje ;) mam nadzieję, że Kaszczorek jakoś wybrnie z tej powodzi i reszta zalanych miast również. Już widać, że straty są ogromne.
Ogólnie w niejedzeniu słodyczy się trzymym, tak jak i w ćwiczeniach ;)
Idę się wykąpać, śmierdzę jak po obozie harcerskim, gdzie w ciągu 16 dni jest dwa razy prysznic ;p
Pozdrawiam !!
MissC
27 maja 2010, 20:01No, no, super, że pomagasz! I kalorii też pewnie dużo spalonych :)
Lamparcia
26 maja 2010, 08:24Swietnie, ze bierzesz udział w takich akcjach, cudowne uczucie zrobic cos mega pozytywnego :):):)
fuko.
25 maja 2010, 20:16Dziękuję, dziękuję. :D Ja też sobię życzę sukcesów i Tobie oczywiście. A tak nawiasem, ja prawie wszystko lubię. :DD .
PieknaHelena
24 maja 2010, 22:19że pomagasz innym, mam nadzieję, że (w pełni zasłużenie) jesteś z siebie dumna! Pozdrawiam :)
lisedd
24 maja 2010, 15:37No, tu muszę się zgodzić. Kraków to piękne miasto i chyba nigdy nie przestanę podziwiać jego uroków ;-) co do liczenia kcal - często korzystam z tabel ale również ileważy.pl jest bardzo pomocne =) wiesz, jak się robi to już od dłuższego czasu to takie dokładne liczenie wchodzi w nawyk( nie w obsesje) ;]
fuko.
24 maja 2010, 15:19Mam tak samo. :> Ale nie widzę powodu, do znienawidzenia tego kraju i ludzi :> Uważam, że żeby coś mieć, trzeba na to zapracować. ;-)
WoXiHuanNi
24 maja 2010, 15:19O. harcerka (; też bym chciała się komuś na coś przydać, a to taki mały pasożyt ze mnie >; ty też ogólnie lubisz Azję, czy raczej w Japonii gustujesz?
turkusowa
24 maja 2010, 15:12Dzięki za komentarz. :) Może spróbuję łykać ten magnez. Dobrze jest się tak do czegoś przydać, tak jak Ty przy tych wałach. :) Ciepło jest wtedy na sercu, że komuś się pomogło. :) Pozdrawiam
fuko.
24 maja 2010, 15:08Również jestem zafascynowana Japonią. :> To moje drugie ja :D
patrycjaxxx
23 maja 2010, 19:41No jestem z Ciebie dumna.; pp Jej, faktycznie takie akcje dają taką satysfakcje, że się pomaga a nie siedzi przed telewizorem i narzeka i narzeka... : ) Co do dietki i ćwiczeń... To też jestem z Cienie dumna. x dd Kochana, mas chyba dobrą pasę. ; DD Daj jej trochę. ; pp To odpoczywaj zasłużenie i mam nadzieję, że Was tam nie zaleje. ; ******
lisedd
23 maja 2010, 18:31najważniejsze że aktywnie spędziłaś dzień ;-) co do nie jedzenia slodzyczy - gratuluje wytrwania ;]
whisperwind
23 maja 2010, 18:11i u mnie miasteczko zalało :(