Waga ruszyła! Przestałam liczyć kalorie i schudłam, to nie jest normalne ;p Tak naprawdę to wszystko za pewne zawdzięcza, bieganiu po schodach z szafami i różnymi duperelami, ale aby tak trzymać ;p
Jestem już przeprowadzona. Internetu nie posiadam, piszę z komputera u moich dziadków ;p
Mam nadzieję, że go niedługo odzyskam, no ale zobaczymy ile czasu to zajmie ;)
W sobotę o 4.00 rano ( O.o ) wyjeżdżamy nad morze! to już tylko kilka dni. Muszę kupić strój i w ogóle doprowadzić skórę do porządku. Nie wyglądam tak jak planowałam, ale nie szkodzi, dam radę to nadrobić później ;)
Zapisałam się na zajęcia do tej szkoły tańca z której byłam na warsztatach tańca współczesnego. Zapisałam się na jazz :) mam nadzieję, że będzie super.
Zmykam, muszę rozchodzić mój niezbyt zdrowy obiad ;p I postarać się ograniczyć sół, ponownie.
Trzymajcie się !!
xoxoxo
nadia987
1 sierpnia 2010, 22:17też chcialabym pójść do szkoły tańca... !! Powodzenia w diecie ;) a ograniczenie soli? WSPANIAŁY POMYSŁ
TwardaJa
1 sierpnia 2010, 19:17dobrze, że wybierasz się nad to morze, odpoczniesz sobie:)
kambocz
1 sierpnia 2010, 16:27To Ci zazdroszczę...;]