Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Menu


-pomarańcz, banan, jogurt, szklanka nektaru z pomarańczy
- jajecznica z 3 jaj, dwie kromki chleba, cztery papryczki ostre, szklanka nektaru
-makaron, resztka jajecznicy
- 4 czekoladki Merci, kawałek mango, jogurt
- czerwona herbata
- herbata z cytryną

Odstawiłam hormony. Zatrzymywała mi się woda, od dwóch miesięcy waga zaczęła rosnąc, a ja wcale nie powinnam tyć. Z 58 zrobiło się 67, nie wiem jak to możliwe, wchodzę bez problemu we wszystkie ciuchy. Zobaczymy czy teraz zejdzie woda. Może pozbędę się cellulitu! Od jutra restrykcyjna dieta tj.: zero słodyczy, dużo wody, zero białego chleba!
  • JoJo19

    JoJo19

    26 listopada 2011, 00:00

    napisałaś fenomenalny komentarz w pamiętniku "ciemne bordo"-ŚWIĘTA RACJA"! AŻ SAOBIE SKOPIUJĘ-"KONTROLA!";)

  • CiemneBordo

    CiemneBordo

    25 listopada 2011, 22:54

    Masz racje, komu bede prezentowac swe odchudzone wdzieki, skoro przez diete bede siedziec w domu ? :D Dziekuje za rady i powodzenia, przejdze na 1300kcal :) :*

  • CiemneBordo

    CiemneBordo

    25 listopada 2011, 20:45

    Skoro nie jesz wiecej co to nie moglas utyc :) To moze byc rzeczywiscie woda.