Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
05.05.2016


Brawo dla mnie. Dziś znów zjadłam coś czego nie powinnam: paczkę czipsów i czekoladę. Nie dość, że wydałam pieniądze, które powinnam oszczędzać na obóz, to jeszcze zjadłam  znów coś niezdrowego. Ale widzę u siebie postęp! W sklepie ze sobą walczyłam. Mimo, że przegrałam tą walkę i kupiłam jedzenie, to chociaż byłam świadoma co robię. Do tej pory wpadałam w jakiś amok, kupowałam co widziałam i dopóki nie zjadłam, w ogóle nad sobą nie panowałam.
Mam dziś trening więc jest szansa, że chociaż część tego jedzenia spalę. 
Jutro koniecznie muszę poćwiczyć. Moja koleżanka z roku zaproponowała mi bieganie, powinnam to wykorzystać i odezwać się do niej :)

WIem, że powinnam ustalić sobie stałe godziny posiłków. Bardzo mi to kiedyś pomagało. Z tego co widzę to najbardziej pasowałyby mi: 8.00; 12.00, 17.00, 20.00. W moim przypadku 4 posiłki są do rozplanowania, ale w dni z treningami nie będę mogła jeść o 20.00. Mogłabym wtedy kolację podzielić na dwie części i zjeść ok 19.00 i 22.00 coś małego. Wydaje mi się, że to strasznie późno, ale spać chodzę raczej koło 24.00 więc nie jest tak źle.

Znalezione obrazy dla zapytania fit
Trzymajcie za mnie kciuki, ja trzymam za Was!

  • fitnessmania

    fitnessmania

    6 kwietnia 2017, 15:41

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

  • fitnessmania

    fitnessmania

    18 marca 2017, 18:44

    Musze się pochwalić, udało mi się w końcu schudnąć parę kilo, ale nie odbyło sie bez wspomagania, jest coś naprawdę dobrego, poszukajcie sobie w google - ranking środków odchudzających xxally

  • angelisia69

    angelisia69

    6 maja 2016, 13:21

    jesli z przyjemnoscia i swiadomie,to mozna sobie zjesc cos niezdrowego ;-) ale jesli to kompulsywne zachowanie to juz wtedy jest problem.mam nadzieje ze unormujesz sobie jakies stale pory jedzenia.kolacje mozesz jesc i do 1h przed snem ;-) ja nawet 30min przed nieraz jadam.Powodzonka