Mam za soba pierwszy trening z EA sports active 2 i musze wrecz wykrzyczec ze to jest swietna sprawa! Oczywiscie trening poprzedzil komentarz ze moze jutro sprawdzi moje kochanie czujniki, a potem powiedzial patrzac na mnie z poprzyklejanymi czujnikami "czytaj instrukcje z ekranu tv"... I nagle stal sie cud, eureka przeczytalam instrukcje, a cale zamieszanie dotyczylo przytrzymania jednego przycisku :) moje kochanie sie usmiechnelo, dalo buziaka w czolo, nazwalo mnie "roztrzepanym chujem" heheehhehe i poszlo do pracy. A ja pozostalam z 10 min workoutem, poprzedzonym 30 min ustawieniem settingsow. No coz konkluzja taka, ze to lepsze niz zumba i lepsze niz mel b. Move fitness i active 2 stawiam powiedzmy ze na rowni... :)
Justitja
10 listopada 2013, 08:54heh, po wczorajszym winie.. nie bardzo teraz rozumiem o co chodzi :D. Ważne, że bawiłaś się dobrze i doszłaś do wszystkiego co i jak :). Miłego dnia :)
shirka
10 listopada 2013, 01:47Kurde jawbone up pokazal ze dzis nie wyrobilam dziennego limitu krokow :( wstyd dupe wozic samochodem zamiast chodzic i sa efekty... ale nie ma tego zlego zeby nadrobic choc juz bylo po 0.00 zdobylam dwa goale w move fitness pozbawiajac sie 515 kalorii ;)))