Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Wesoła kobieta, pełna entuzjazmu i słomianego zapału :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 7093
Komentarzy: 197
Założony: 5 stycznia 2012
Ostatni wpis: 21 października 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
shirka

kobieta, 40 lat,

164 cm, 85.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

21 października 2014 , Skomentuj

Wczoraj zrobilam sobie masaz bankami. To juz trzeci ale wzbogacony o nowe gadzety. Najpierw trening na silowni - orbitreck przez 40 min. Potem powrot do domu, a ze wtedy jedzie ode mnie amoniakiem :) to koniecznie musze sie sprysznicowac ;) Oczywiscie podczas prysznica peeling cukrowy z garniera (ten z zoltej serii). Po prysznicu wskakuje na platforme wibracyjna na 10 min. Po czym swedzi mnie skora jakbym jakiegos swierzba miala ;) co owocuje szybkim masazem nakladka masujaca z wypustkami na cellulit ( oriflame). Juz wtedy moje nogi sa rozgrzane i czerwone czyli przygotowane do boju. Ale jeszcze ostatni element. Olejek do masazu bankami. Moj wlasny domowej roboty:
50ml olejku ze slodkich migdalow + 10 kropelek olejku ze slodkiej pomaranczy + 5 kropelek olejku z trawy cytrynowej + 5 kropelek olejku cynamonowego + 3 kropelki olejku z drzewa herbacianego.
Smaruje nim najpierw lydke i zasysam banke a potem kolistymi ruchami masuje calusienka lydke. Nastepnie zmywam olejek recznikiem papierowym nasieknietym spirytusem i wmasowywyuje serum rozgrzewajace, antycellulitowe z Eveline (czerwone opakowanie). A nastepnie biore sie za druga lydke, uda, dupsko i brzuch :). Nie wiem czy to zasluga olejku, czy 10 min na platformie wibracyjne czy czegos innego ale skora na moich nogach jest dzis mega sprezysta, gladka, blyszczaca ale nie tlusta. No i powoli widze rezultaty walki z cellulitem a to jest najwazniejsze.
W domu od wczoraj inhalator z olejkami wlaczony. Gdyz nabawilam sie zapalenia zatok i faktycznie inhalacje cos pomagaja bo moge sie obejsc bez otrivinu do nosa. A Tegan nie wie co sie dzieje. Wylazi z jamki i staje deba ;) wacha, wacha i w swoj wech nie wierzy hahaha. Wczoraj otworzylam terarium i ja wyciagnelam, to spierdzielala jak poparzona. Nawet w przyplywie strachu na mnie syknela... pewnie mowila "lapy przy sobie mendo" hahahahaha. Wyglada jak maly posazek, moja ruda gwiaza ;)

19 października 2014 , Skomentuj

Wczoraj zrobilam sobie drugi masaz bankami chinskimi. Ze dwa dni temu rozbawil mnie jakis filmik na ten temat, zamieszczony na jakims forum kobiecym. Lezy bella na stole plackiem, inna bella ja masuje ta banka. Lezaca sie relaksuje, masujaca poci itd. A ja sie pytam, co to mialo byc? Moja skora po masazu wyglada jak poparzona sloncem. Siniaki wychodza, swedzi, piecze itd. Gdzie tu niby relaks? Klne ja szewc pod nosem, gdy sie masuje, bo to najzwyczajniej boli. Fakt ze masaz dziala cuda. Wracajac do wczorajszego masazu. Zaszalalam i zrobilam miksture do masazu: oliwka johnsons baby , kilka kropli olejku ze slodkiej pomaranczy, olejku cynamonowego i olejku z trawy cytrynowej. Za malo bylo bazowego olejku dla dzieci a za duzo kropelek olejkow eterycznych. Na nogi podzialalo swietnie... podczas masazu naprawde czulam dodatkowe rozgrzanie skory. Niewiele myslac mowie przeciez mi nie zaszkodzi i posmarowalam reszte ciala... hmmm alez bylo moje zdziwienie jak spojrzalam w lustro. Stad wiem, ze stezenie olejkow bylo za wysokie. Skora byla czerwona i poplamiona, tam gdzie nie dotarl olejek byla ok a reszta jak poparzona sloncem... ale to tylko poczatkowe wrazenie.... po jakiejs godzince po plamach nie bylo sladu, a skora rewelacyjnie gladka, napieta i leciutko nablyszczona... Teraz podejde do sprawy rozwazniej i poprawie notatki o ilosc kropelek danego olejku. Nawet chce rzucic moj krem na zmarszczki itd, ale oczywiscie zuzyje te serum do twarzy i kremy powzbogacam na razie olejkami, a poznien przejde juz tylko na olejki. No i musze jeszcze pozamawiac dosyc sporo olejkow, gdy juz przemysle sprawe co i jak, ktory na co i dlaczego ;) bo ja taka fanatyczka jestem i musze po kazdym przysznicu czyms sie posmarowac, inny krem do ciala, inny do stop, inny do rak, na nogi, na piersi itd... Partner sie wkurza, ze moglabym sklep z balsamami, odzywkami, kremami otworzyc. Tyle tego mam i ma w sumie racje... dlatego powykanczam to wszystko oczywiscie wzbogacajac sklad o olejki

19 października 2014 , Skomentuj

Ostatnie dwie nocki w pracy spedzilam na zdobywaniu wiadomosci o wlasciwosciach olejkow eterycznych stosowanych do pielegnacji skory. Hmmm teraz musze poswiecic kolejne dwa dni na ponowna lekture tych samych artykulow i uzupelnic notatki o podane w nich mikstury. Lekko sie zdziwilam, ze ominelam proporcje w moich notatkach ;( syzyfowa praca. Jak juz wzbogace notatki to jakby ktos chcial moge sie nimi podzielic. Wracajac do tematu olejki sa swietne do pielegnacji skory, panaceum na zmarszczki, sucha cere, tradzik itd. Czekam wlasnie na przesylke z olejkiem ze slodkich migdalow, ktory w zasadzie robi za baze do wszystkich mikstur... no i oczywiscir musze zaczac stosowac OCM. Kolejne zamowienie na olejki w toku ;)

19 października 2014 , Skomentuj

To chyba zemsta losu :) pralka odmowila dalszego prania, skuter na skutek wiatru jest poobdzierany co najmniej jakbym miala jakies dziwne zapedy przytulania sie do sciany z betonu :) do tego dostalam okres i znowu kurde widze swoj brzuch patrzac z gory... wystaje bardziej niz moje cycki! Masakra! Tez tak macie, ze tydzien przed okresem na brzuchu wystepuje opona nie do zajechania? Na silowni opasam sie neopranowym pasem. Czasami jak mnie moj partner nim scisnie to az mi niedobrze :) ale wtedy mam czysty widok bez wystajacego brzucha ;) koniec jekow!!!




17 października 2014 , Komentarze (3)

Wracajac na stare smieci, maly wstep. Waga w granicach 86 kg. Dieta od 1,5 miesiaca dukan. Poki co, morale spadaja szybciej niz waga :). -2 kg tylko ale za to faldy znikaja powoli. Podobno probuj kilka razy, a za kazdym razem bedzie I wolniej I ciezej... I w zasadzie sie wszystko zgadza ;) nowe zainteresowania pielegnacja skory olejkami. Wczoraj wrocilam do masazu bankami chinskimi - kiedys pozbylam sie dzieki temu cellulitu :) udam sie teraz na drzemke a pozniej sie tu rozpisze... chcialam tylko zauwazyc ze znalazlam dosyc ciekawa strone na necie: jejswiat.pl   - POLECAM zakladke uroda ;) dzis w pracy mam zamiar edukowac sie w kwesti olejkow na cellulit i metode OCM.

23 listopada 2013 , Skomentuj

No i stalo sie... moj kochany leci do Polandii na tydzien wiec postanowilam to wykorzystac i wejsc na te diete... szczerze jest ona mega ciezka do przestrzegania. Po pierwsze porcje sa jak dla ptaszka, choc musze przyznac ze ryz potrafi nasycic. Po drugie nie mozna uzywac zadnych ale to zadnych przypraw. Po trzecie dzis jest moj drugi dzien a juz nie moge patrzec na piersi z kurczaka, ktore w magiczny, bezsmakowy sposob staja mi w gardle... :( no i codziennie nalezy cwiczyc, az do przemoczenia koszulki. Akurat to ostatnie wychodzi mi najlepiej ;) po tygodniu powiem czy faktycznie taka skuteczna :) 

12 listopada 2013 , Komentarze (4)

Watpie naprawde... zamiast sie cieszyc ze -1,7 kg na wadze mniej, jestem pelna watpliwosci. Dokladnie tydzien temu na wadze bylo 86,7... kilka dni pozniej na wadze 88 kg! A dzis nagle z dupy maryny 86,3... no i jak tu byc zadowolonym skoro takie wahania tej mojej wagi sa... no ale do przodu jakby nie bylo...

10 listopada 2013 , Komentarze (3)

A we wtorek zostalam pochwalona, ze przed napisaniem zadania przeczytalam instrukcje. To nic ze najpierw zrobilam zadania a potem szczesliwy traf chcial ze wedle instrukcji odpowiedzialam ;)

Mam za soba pierwszy trening z EA sports active 2 i musze wrecz wykrzyczec ze to jest swietna sprawa! Oczywiscie trening poprzedzil komentarz ze moze jutro sprawdzi moje kochanie czujniki, a potem powiedzial patrzac na mnie z poprzyklejanymi czujnikami "czytaj instrukcje z ekranu tv"... I nagle stal sie cud, eureka przeczytalam instrukcje, a cale zamieszanie dotyczylo przytrzymania jednego przycisku :) moje kochanie sie usmiechnelo, dalo buziaka w czolo, nazwalo mnie "roztrzepanym chujem" heheehhehe i poszlo do pracy. A ja pozostalam z 10 min workoutem, poprzedzonym 30 min ustawieniem settingsow. No coz konkluzja taka, ze to lepsze niz zumba i lepsze niz mel b. Move fitness i active 2 stawiam powiedzmy ze na rowni... :)

9 listopada 2013 , Komentarze (5)

Aaaa znowu zaczynam od punktu wyjscia... Znowu 88 kg na liczniku... Moja wina... Rzucilam palenie i w tym samym czasie zaserwowalam sobie implant antykoncepcyjny. Tylam z powietrza... Potem len, fast foody i mam tego efekt. Dosc irytujacy efekt. 

Ale dosc o pierdolach i innych dyrdymalach. Trzeba spiac dupe i zaczac kontrolowac to co dostaje sie do moich ust. I oto pomysl... przerobilam juz mnostwo diet i cos na mnie nie dzialaja...Zaczynam wiec zdrowo sie odzywiac, nie jesc slodyczy i fast foodow i cwiczyc codziennie.

Ograniczam kalorie i mysle o zywieniu sie zupami na rosolkach i piersi z kurczaka bez ziemniakow, makaronu i ryzu. Zobaczymy czy to cos da...

Mam sporo nowych gadzetow, ktore maja mnie motywowac. Jawbone up od dwoch tyg mnie jako tako motywuje do ruchu. Zakupilam ostatnio sporo gier na ps3 move. Zumba mi sie szczerze powiem znudzila dosc dawno temu i teraz lezy i zbiera kurz. Fitness move znowu wraca do lask i probuje zdobywac goale. Od wczoraj cwicze z mel b get fit ale cos mi kontroler nie zawsze zalicza cwiczenia. Pozostaje nieruszony UFC personal trainer, do ktorego zamierzam sie dobrac z kilka dni. Dzis ruszylam EA sports active 2 ale ku mojemu rozczarowaniu niemoge skalibrowac czujnika zawierajacego miernik pulsu... Albo jest zepsuty albo moj puls kamuflujesie lepiejniz moj tluszcz. Czaje sie zeby poprosic ma druga polowe aby przymierzyl ten czujnik i sprawdzi, na sobie czy dziala, ale jego marudzenie, ze pewnie kolejny bubel zakupilam skutecznie mnie powstrzymuje... musze dojrzec do starcia hehehehe poczekam na jego dobry humorek :) 

Moja codzienna rutyna obejmuje trening z mel b i 3 goale z move fitness. Tak ok 180 calorii z mel i ok 500 z move fitness trace kazdego dnia. We wtorki i czwartki cwicze sobie z trenerka na silowni w college. Taka prawdziwa trenerka z krwi i kosci ;)

Co do lykania to biore dwa razy dziennie ekstrakt z zielonych ziaren kawy, CLA, daily formula. 

Zamierzam znowy byc aktywna i zostawiac posty, bo motywacja musi byc :)))

28 lipca 2012 , Skomentuj

No i stało się! Tak bardzo nie chcę, ale muszę zaktualizować moją wagę :( Taki sukces 13 kg zrzuciłam po to by zaczynać od nowa... A to było mniej więcej tak: 13 kwietnia porzuciłam na dobre papierosy :) w tym samym czasie zamontowałam sobie na ramieniu implant :) pełna naiwności, że nie każda posiadaczka implantu tyje. Otóż z moich prywatnych badań wynika, że na 15 kobiet, które znam, cała 15 przytyła ponad 10 kg!!! Szkoda, że wcześniej się z tą 15 nie dogadałam na ten temat ;) hahahaha a potem zaczęłam tyć z powietrza :) no cóż dobrze, że wcześniej zrzuciłam tę 13 więc teraz wróciłam do poprzedniej wagi :) poza tym porzuciłam na chwilę jogę i siłownię, bo naprawdę byłam mega zajęta. Już prawie poukładałam swoje prywatne sprawy, olewam wszystkoz góry na dół - to odnośnie moich "najlepszych przyjaciół", jeszcze tylko dokończę przeprowadzkę i od 1 sierpnia 2012 zaczynam nowe życie, ale nadal z moim osobistym trenerem, który planuje zaobrączkować mnie na amen, nawet z nadwagą hahahaha. Za kilka dni nowa dieta, znowu siłownia ale rozbudowana o basen, saune, zumbe i inne wynalazki pozwalające grupie kobiet pod przewodnictwem jednej, pocić się na maxa :) i choćbym miała wyzionąć ducha na bieżni, zacznę biegać :) Zaktualizuje mój paseczek na 84 :) pozdrawiam