Witajcie! ;)
Normalnie chce się żyć :D Mam takiego powera od rana,że aż sama do siebie się śmieje:)
Od 7 w pracy,pełna energii,bez ziewania-coś pięknego!:)
2 dzień mojego odchudzania zapowiada się bardzo dobrze,nie tylko dlatego,że znów zrzucę kolejnych parę kilogramów,ale i dlatego,że wczoraj dostałam od Was tyyyyyyle miłych słów:)))) Dziękuję Wam :) :*
Wczoraj nie zjadłam nic słodkiego! Jestem z siebie dumna :D
A dziś owocki,warzywka,chleb razowy,nabiał i oczywiście woda :)
A wieczorem ćwiczenia,ćwiczenia,ćwiczenia:))
Miłego dnia! ;)
No to się załamałam...
Miało być tak pięknie i co ? :(
Zjadłam BATONA...tłumaczyłam sobie tą ochotę tym,że zbliża się okres...
Tak,tak,głupia ja.
wrrrrrrrrrrrrrr.
bestfriend
13 sierpnia 2013, 22:45Super !!! Pamiętaj jestem z Tobą . gratulacje że się trzymasz oby tak dalej . wytrwasz na pewno , licze na Ciebie .Za kilka tygodni pochwal się swoimi osiągnięciami ! POWODZENIA KOCHANA !!!
since222
13 sierpnia 2013, 21:32Obyś miała rację...ale od jutra nic! Bo inaczej sobie nie daruję :/
anonyymi
13 sierpnia 2013, 17:53Pięknie! Mały sukces już jest :) ja dzisiaj oparłam się frytkom :D a batonem się nie przejmuj, nic od jednego się nie stanie :)
Kate1992
13 sierpnia 2013, 11:28powodzenia ;];] ja miałam wczoraj tyle energii ;] dzisiaj trochę pogoda dobija ;/
angel2601
13 sierpnia 2013, 09:22Powodzenia :)
kastelle
13 sierpnia 2013, 09:10gratuluję :) powodzenia :)