Witajcie Kochane!
Mam problem:( Mój chłopak ZABRONIŁ mi się odchudzać...
Żadne argumenty do Niego nie przemawiają,uparł się i koniec. Ratunku!!
A ja robię swoje:)
Posłuchałam Waszych rad i faktycznie,po owocach wcale nie chce się słodkiego:)
Mój jadłospis na dziś:
Śniadanie: 2 kromki chleba razowego z masłem,szynką i pomidorem.
Obiad: Bułka grahamka, 200g jogurtu limonkowego,nektarynka,kawa niesłodzona (taki obiad,bo w pracy..)
Kolacja: 2 kromki chleba razowego z szynką,plasterek żółtego sera.
No i oczywiście 3L wody.
Miłego dnia Kochane !!
since222
14 sierpnia 2013, 14:08No niby tak;)))
marlenka2506
14 sierpnia 2013, 13:59Ok. Zabronił Ci się odchudzać ? - Ale zdrowo odżywiać się możesz. :)))))
since222
14 sierpnia 2013, 13:47Ja go trochę rozumiem,bo przez moje wcześniejsze odchudzanie wylądowałam w szpitalu i teraz pewnie się martwi. Ale teraz postanowiłam rozsądnie to robić:) On tłumaczy się tym,że "wieszaki to w szafie ma"...
MartynaUrbanska
14 sierpnia 2013, 13:45nie mów mu , że się odchudzasz tylko , że np nie masz ochoty ... a poza tym to twoje ciało i twoje życie musi to zrozumieć!!!!
since222
14 sierpnia 2013, 13:44Ze słodkim to akurat nie ma problemu,bo on nie lubi słodkiego to i mi nie wmusza:)
since222
14 sierpnia 2013, 13:43Tyle,że on wmusza we mnie jedzenie o każdej porze dnia :( Nie da sie żeby nie wiedział,bo moi domownicy wszystko mu donoszą :/
Proszechceschudnac
14 sierpnia 2013, 13:42jak bedzie Ci proponował coś słodkiego nie mów mu ''nie bo się odchudzam'' mów nie bo nie mam ochoty : >
Proszechceschudnac
14 sierpnia 2013, 13:42nie raz tak miałam : ) on nie musi wiedzieć ; ) mój mi też nie pomaga