Witajcie Kochane..
Jestem po 2 dniach nieobecności. No i nie mam się czym pochwalić...
Niby nie obżerałam się,starałam się ograniczać,ale przez mojego Kochanego nie mogłam też ćwiczyć. A jeszcze do tego zepsuła mi się waga :/
Mam nadzieję,że dzisiaj będzie lepszy dzień...
Ale nie o tym chciałam,mam pytanie,czy to możliwe żeby stracić 11 kg w 10 dni?
Mój znajomy powiedział,że jego kolega zjadał tylko 6 jajek na twardo i kostkę twarogu chudego dziennie i schudł 11kg w 10 dni. Czy to możliwe???????
Miłego dnia !
dlaWiktori
16 sierpnia 2013, 08:43jest to możliwe jakby jeszcze ćwiczył do upadłego cały czas, skoro dieta kopenhaska trwa 14 dni i można nawet 20 kg zrzucić to czemu tu się nie da. tylko jakim kosztem - efekt jojo, wyniszczenie organizmu, o nerkach nie wspominając, po takiej dawce nabiału to mogą wysiąść i przestać pracować. nie warto tego naśladować, to czysta głupota taka pseudodieta.
Belcia.
16 sierpnia 2013, 08:3811 kg w 2 dni? Nie da rady. No chyba, że kolega miał jakiegoś zaawansowanego tasiemca :P
Biedronka1996
16 sierpnia 2013, 08:3511 kg w 10 dni? Słyszałam , że białko wspomaga odchudzanie , ale aż tak! Nie wierzę !
Justkaaaaa
16 sierpnia 2013, 08:34Nie wieżę w takie rzeczy, wyląduje w szpitalu jak będzie tak się nadal odżywiał
medinka
16 sierpnia 2013, 08:34Sądze, że nawet na głodówce nie byłby w stanie tyle schudnąć. ;-)