Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Zepsuta waga..
23 sierpnia 2013
No i tak jak przypuszczałam...waga zepsuta. Dziś przyszła nowa i co? 69kg. Ale ja się nie poddaję ;) A dziś mam taaaaaakie zakwasy po wczorajszym bieganiu,że nie mam siły w pracy w ogóle. Ale nie odpuszczę ! :)