Mam wielki problem...potrzebuję rady,pomocy :(
Na nikogo od siebie nie mogę liczyć,bo boję się,że się zawiodę...
Jeśli ktoś z Was miałby chwilę,żeby porozmawiać na prv,to bardzo proszę..
Może taka bezstronna rada by mi coś dała..
A przez to wszystko idzie źle...głodzę się,nie mam ochoty na jedzenie,ćwiczenia..okropnie się czuję :(
Ale waga spada...no bo nie jem.
Trzymajcie się,miłego dnia..