Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jestem w ciąży...


Boże... Co to będzie?? To wszystko nie tak. Najpierw miałam znaleźć pracę, potem ślub i wesele, stabilizacja i dopiero ciąża... A tu masz...Wynik testu pozytywny. Upłakałam się jak głupia, całe życie stanęło mi przed oczami... M. przyjechał z pracy i zaczął mnie pocieszać, że wszystko będzie dobrze. Chwilami mam wrażenie, że jest dojrzalszy emocjonalnie niż ja, pomimo tego że jest ode mnie 3 lata młodszy. No i co ja mam teraz robić?? Tak siedzę i myślę jak bardzo będę musiała zmienić swoje życie... Jutro idę sobie zrobić test z krwi, żeby się upewnić. Pomóżcie mi Kochane co zrobić, żeby za dużo nie przytyć... Nie wiem co pisać... Tyle myśli w głowie... To wszystko dzieje się za szybko...
  • Isabel1973

    Isabel1973

    22 września 2009, 08:03

    ...teraz jesteś przekonana, że nie tak miało być..., ale później będziesz myśleć, jak mogłam wcześniej tak żyć, bez dziecka, bez tej eksplozji miłości i szczęścia..., wierz mi wszystko przyjdzie z czasem..., a propos tycia, to przy normalnym trybie życia nie utyjesz za bardzo, tyle co dziecko + woda... Ale cudne emocje przed Tobą, aż Ci zazdroszczę tych motylków w brzuchu. Trzymaj się!

  • woman5

    woman5

    21 września 2009, 19:07

    Gratulacje!! Zobaczysz ile w życiu można osiągnąć będąc mamą. Dziecko dodaje energii życiowej i wiele nas uczy. Ja urodziłam swoje w wieku 30 lat bo ciągle nie byłam gotowa. I naprawdę dziękuję Bogu, że udało mi się od razu zajść w ciąże bo potem otworzyły mi się oczy kiedy zobaczyłam jak wielu ludzi chce mieć dziecko a nie może... Też płakałam - ze strachu i w ogóle. Ale kiedy moja córeczka pojawiła się na świecie to był naprawdę najcudowniejszy moment w moim życiu. Sama zobaczysz jak wszystko dobrze się ułoży i pamiętaj że odtąd będzie przy Tobie Ktoś kto zawsze bezwarunkowo będzie Cię kochać :) Na super dietę będzie czas potem jeśli to w ogóle będzie konieczne. Ja w pierwszym trymestrze wręcz schudłam o 3 kilogramy a potem tyłam "normalnie" :) Chodziłam na basen do 6tego miesiąca 3x w tygodniu ale potem już nie mogłam i zaczęłam pożerać słodycze i tak przytyłam. Głowa do góry!

  • Odchudzanka

    Odchudzanka

    21 września 2009, 18:50

    Ci szczerze gratuluje. Jak bedziesz miała uoku ukochanego mężczyzne to wszystko sie napewno ułozy i zycze CI tego z całego serca!!!!!!!!

  • Magduska1983

    Magduska1983

    21 września 2009, 18:47

    wiesz ja zaszłam w ciążę mając lat 20 pierwszy rok studiów mi się też wydawało, że świat się wali, ale potem się poukładało, bo dziecko to nie koniec świata, a początek nowego życia na piątym roku urodziłam drugie dziecko, a mieszkaliśmy z moją mamą w pokoiku 3x3:) głowa do góry a będzie dobrze:)

  • kaloryferka

    kaloryferka

    21 września 2009, 18:27

    nie wiem czy Cię to ucieszy, ale gratuluję! Świat początkowo tylko się wali, nie wiesz co zrobić, ale zobaczysz już niedługo oswoisz się z tą wiadomością, nabierzesz więcej energii, do głowy wpadnie więcej pomysłów i wszystko będzie jak trzeba. Najważniejsze, ze masz oparcie w ukochanym! A co do diety, pamiętaj nie jedz za dwóch! To są stare gadki naszych babć, a nam na dobre nie wychodzą. Kobieta w ciąży może sobie zwiększyć kalorie o jakieś 300- 400, ale tez nie na początku. Aaaaa i unikaj alkoholu i rzuć palenie, to źle wpływa na tą małą fasolkę:) Trzymaj się!!!!

  • iwusia84

    iwusia84

    21 września 2009, 18:24

    mnostwo kobiet chcialoby byc w Twojej sytuacji a niestety nie moga. Ja mimo tego ze Ty nie jestes pewna Gratuluje CI bo zycie sie dopiero rozpoczyna tak naprawde przy dzieciach :) aTwoj M jest bardzo madrym i dojrzalym mezczyzna i uwierz mu, napewno bedzie wszytko ok . Pozdrawiam i zycze powodzenia