Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No i dosyć tego dobrego...


Ale się wyleżałam !!!  Ale jak lekarz mówi,  że NIE WOLNO  chodzić, to czemu z tego nie skorzystać. Ostatni raz tak dobrze miałam, jak nam się pierwsza córka urodziła. piszę "nam", bo cała rodzina dookoła mnie skakała, ja leżałam, a wszystkim zajmowali się moja mama, teściowa i mąż. A ja byłam od wypoczywania i karmienia...  Przy drugiej córce było "prawie" podobnie, tylko ta starsza nie mogła tego leżenia zrozumieć. "Prawie" czyni wielką różnicę...
A teraz już mam dosyć, zwłaszcza, że od następnego tygodnia jest basen i aerobik, więc trzeba przynajmniej trochę pospacerować. Zaczynają się też wykłady, z włoskim trzeba przyśpieszyć: jednym słowem - WIOSNA, wszystko budzi się z zimowego snu. I tak jest najlepiej.
PS. W łóżku nie przytyłam, dzisiejsza waga - 70.0 kg. Jak się zawezmę, to naprawdę zejdę do 65 kg.
Pozdrawiam zdrowo - Hania
  • merlinka54

    merlinka54

    20 lutego 2008, 08:26

    niewiele ?????????? łatwo się napisze gorzej to wykonac .......... czekam na wiosnę ..... Pozdrawiam gorąco. Wanda

  • Hejho

    Hejho

    20 lutego 2008, 02:52

    zazdroszczę troche tego włoskiego...ja od jakiegos czasu obiecuję sobie, z esprobuje troche sie pouczyc...to taki piękny język,,,język opery

  • abiks

    abiks

    19 lutego 2008, 01:02

    <img src="http://images3.fotosik.pl/58/ji0pdx7i3tikh2ci.gif" border="0" alt="darmowy hosting obrazków"/>

  • voiceofangel

    voiceofangel

    18 lutego 2008, 18:34

    cieplejszy wieje wiatr, wiosna.... czekam ,czekam na nią !!!! pozdrawiam serdecznie i całuję:*

  • jbklima

    jbklima

    18 lutego 2008, 18:34

    i bardzo dobrze...zaraz mnie przegonisz....bo ja od miesiąca stoję w miejscu...muszę dostać kopa czy co?bardzo dobrze Ci idzie...tylko podziwiać....lubię słuchac włoskiego....jest taki melodyjny/dla mnie/....powtarzam angielski....troche sama ,,,trochę z wnuczką/ale jej niezbyt dobrze idzie../...dobrego wieczoru.

  • brach

    brach

    18 lutego 2008, 12:39

    Świetnie Ci idzie, aby do celu.I już nie daleko. Pozdrawiam.

  • mikrobik

    mikrobik

    18 lutego 2008, 12:06

    Znajac Cie to rzeczywiscie sie zawezmiesz i niedlugo bedziesz miala BMI w przedziale "niedowaga". Nurtuje mnie pytanie: skad ten wloski jezyk Ci sie wzial? Czy to hobby emeryturkowe czy juz wczesniej mialas takie ciagoty? To nie jest tylko niezdrowa ciekawosc tylko proba planowania roznych wariantow na kolejne .....lat zycia. Zycze zdrowka - Maryla