Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
chcę, chcę. mam. nie chcę.


Hm... Latałam za nim dokładnie 21 miesięcy! Teraz on się ogarnął i w końcu zrozumiał, jaka ważna dla niego jestem.

A ja... a dla mnie chyba jest juz za późno... 

Dieta na ogromny plus!!! Jem wiecej i widzę, że mój metabolizm się bardzo pozytywnie nakręcił :) 

Dzisiaj rest day, może tylko na brzuch coś wieczorem porobię:)

Wczora zumba toning - zdecydowanie wolę zwykłe zumbowanie :)

  • Karo8912

    Karo8912

    14 marca 2014, 15:03

    Spróbuj nic nie tracisz. Ja spróbowałam i od 3 lat jestem mężatką :)

  • laauraa

    laauraa

    14 marca 2014, 09:09

    Zastanów się jeszcze, a może jednak coś jeszcze z tego będzie? ;)

  • Markovka

    Markovka

    14 marca 2014, 08:25

    hehe tak bywa, ale nie zdazyl facio, nie wie co stracil co? :) co do zumby to bylam raz ale zdecydowanie za szybko jak na pierwsze zajecia. Postanowilam cwiczyc z Vitalia i nie zaluje :) milego weekendziku :)

  • Angela104

    Angela104

    14 marca 2014, 08:23

    hmm często tak się dzieje ... gdy kobiecie zależy facet ma to w dupie , a jak facet ogarnia się itd to kobieta ma jego w dupie cóż ... To dziś odpczynek mówisz ? ;D miłego piątku ;)