Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie wierze;(((


Normalnie nie mogę w to uwierzyć. Wszystko zaczęło się od jednego obiadu 2 tyg temu. Obiad był pyszny wiec nalozylam sobie porcje trochę większa. Do tego na deser były pampucht,no i tez zjadlam ich trochę. I nie mogłam uwierzyć co stało się potem. Poszlam pobiegac jak zwykle ociezale,ale jednak pomimo,ze czekalam z 1,5h. Gdy wrocilam z wysiłku poscilam pawia niestety;/ ale tez dlatego,ze wypilam 3 szkl wody na raz;p podejrzewam. No i się zaczęło,pojawiły się bólew dolnej cczęści brzucha jak biegalam wiec postanowilam chwile dac sobie spokój staram się Poniec krótszy dystans,ale i tak okropnie bolalo. Wiec odstawilan bieg wogole. I pach po tygodniu przytylam 1 kilogram,a teraz dodatkowo doszło 0,3 kg w ciągu 3 dni...cwiczew ddomu ale to nie ten sam wysiłek i spalone kalorie co bieg. Mimo,ze ograniczylam posiłki a w zasadzie porcje i staram się robić wszystko tak jak wtedy Tyne od nowa. Chyba dopadł mnie efekt JoJo. Czy to możliwe,zęby organizm był zdziwiony utrata wagi i teraz przy każdej okazji chciał pozbierać utracone kilogramy?;(( chyba się rozplacze zaraz;( tyle wysiłku i wsio na nic...IDE biegać dzisiaj, choćby nie wiem co;(((

  • fitnessmania

    fitnessmania

    18 marca 2017, 19:14

    Musze się pochwalić, udało mi się w końcu schudnąć parę kilo, ale nie odbyło sie bez wspomagania, jest coś naprawdę dobrego, poszukajcie sobie w google - ranking środków odchudzających xxally