Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
UWAGA, UWAGA RELACJA DLA MOICH ZNAJOMYCH I NIE
TYLKO:-)


Moi Drodzy,
Bylam dzis na czwartym treningu. 
Moj ostatni byl masakryczny. Nie mialam w ogole energii, nogi byly nie moje. W trakcie i po czulam sie fatalnie. Podejrzewalam, ze moze za malo zjadlam. 
Dzis idac na trening ledwie powluczylam nogami. 
Tak jak juz wczesniej pisalam w srode przekazalam mojemu trenerowi jadlospis z calego tygodnia. 
I co dzis powiedzial, jak mnie tylko zobaczyl??? :
" Jestes pewno bardzo zmeczona. Nie dziwne, skoro sie glodzisz". Dodal, ze nie widzial nigdy tak zdrowego menu (tu sie pochwale, ze sama bylam jego autorka:-), ale za malo kalorii, o wiele za malo. 
Powinnam jesc ok.1500 kcal.
Sniadanie przed treningiem o niskim indeksie glikemicznym, na 2,3 h przed a tuz przed garsc migdalow. Oczywiscie zwrocil uwage, ze nie jem jajek (Kamo1988 madra i spostrzegawcza z Ciebie dziewczyna:-). Radzil odrzucic jogurty sojowe. 
Powiedzial, zeby nie liczyc kcal (ale bede:-). 
Spytal tez ile zrzucilam kg. Na moja odpowiedz" 2.60 kg", usmiechnal sie i powiedzial " Tak, tak. 2.60 kg miesni a nie tluszczu". 
MUSZE ZWIEKSZYC ILOSC KCAL, ale jak to zrobic...Juz teraz czasami zmuszam sie, zeby cos zjesc:-( ALE DAM RADE. A DLACZEGO???? 

BO CHCE BYC SZCZUPLA I ZDROWA DO KONCA ZYCIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NIE INTERESUJE MNIE SZYBKIE ZRZUCENIE KG, BO WIEM CZYM TO SIE ZAWSZE KONCZY!!!!
  • skrzydla.motyla

    skrzydla.motyla

    6 lutego 2012, 10:13

    Oby tak dalej :-). Masz genialne nastawienie - powoli, ale skutecznie do celu :-).

  • Maarla

    Maarla

    4 lutego 2012, 13:54

    Wiem, wiem. Teraz mam 1100, bo muszę stopniowo dojść do 'normalnego' poziomu :)

  • Litty

    Litty

    3 lutego 2012, 23:20

    Fajnie, ze masz kogos kto Ci pomaga :)

  • Kama1988

    Kama1988

    3 lutego 2012, 16:55

    Cieszę się, że ktoś dobrze Tobą pokierował i Twoje odchudzanie będzie zdrowym procesem ! :)

  • bestia11

    bestia11

    3 lutego 2012, 16:35

    no pięknie :) gratulacje:)