Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
71 dzien


09.02.12

DZIEN SIEDEMDZIESIATY PIERWSZY

WAGA: 67.60 KG (-0.90 KG)

MENU

SNIADANIE- 7.45- 206 kcal

Owsianka: 4 lyzki platkow owsianych (82 kcal), 1 lyzka otrebow owsianych (27 kcal), 1 lyzka siemienia lnianego (27 kcal), borowka amerykanska (23 kcal), 100 ml mleka (47 kcal)

Zielona herbata 

II SNIADANIE- 10.30-  325 kcal

gotowa kanapka M&S (chleb ryzowy, jajko, pomidor, ogorek,salata, sos niskotluszczowy)

swiezy sok z marchwii- 86 kcal

OBIAD- 14.15- ok. 440 kcal

duszoan piers z kurczaka (ok.170 g- 257 kcal), brukselka (200 g-70 kcal), szklanka maslanki (113 kcal)

czerwona herbata

PODWIECZOREK- 16.30- 92 kcal
jablko

           KOLACJA- 18.00- 250 kcal

                                            2 wielkie pieczarki faszerowane serkiem Almette i 4 paluszkami krabowymi
herbata z pokrzywy

 2,5 l wody

 PODSUMOWANIE KCAL:  1399 KCAL


 FITNESS:

Spacer- ok.1 h (2 X 30 min)
chodzenie po sklepach- 2 h
  • skrzydla.motyla

    skrzydla.motyla

    9 lutego 2012, 20:18

    Czyżby "Pani Walewska"? ;-)

  • farewell15

    farewell15

    9 lutego 2012, 11:57

    Śniadanie idealne :) 71 dzień diety to ogormny sukces. Wierzę w to, że ja też tyle wytrzymam

  • emidi

    emidi

    9 lutego 2012, 11:49

    Wiem... Rozwarzam wszystkie te opcje :P Mam nadzieje, ze po prosty to tylko jakis mały chwilowy wzrost i zaraz znów bedzie oki.

  • reiven

    reiven

    9 lutego 2012, 10:44

    czy ja widzę 67kg?:) dogoniłaś mnie! :]

  • skrzydla.motyla

    skrzydla.motyla

    9 lutego 2012, 10:29

    Ja też już wyciągnęłam z szafy wagę kuchenną i... trochę jednak mam obsesję ;-). Ale planuję kupić elektroniczną, bo na razie mam taką zwykłą i czasem wychodzi "na oko" ;-). Ps. Masz chyba długaśny urlop? :-)