W związku z czym Noworoczne postanowienia idą się zwyczajnie jebać.
Chcę być tylko lepsza, przyjemniejsza dla ludzi i chcę kochać jeszcze mocniej. Jak będzie z odchudzaniem zobaczymy, narazie musze iść na badania, bo bolą mnie plecy i klatka piersiowa.
Ułamek sekundy.
Sliweczka1919
1 stycznia 2013, 22:22W skutkach na szczęście nie, ale samochód do kasacji.
masakraalejestemgruba
1 stycznia 2013, 22:01Coś poważnego ?
mritula
1 stycznia 2013, 21:57Oj, a co się stało? Upadek?