Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
poniedziałek


A jednak się zapisał.Doradźcie mi proszę jakie mu zrobić ubranie.Ma być dzieckiem z Oceanii.Myślałam o szarfie z napisem Oceania i jakimś afro z brązowej bibuły na czapkę,ewentualnie korale na szyję.Co o tym myślicie?Ma chodzić z kolędnikami 26-27.12.Ja przy okazji też muszę spędzić z nimi trochę czasu jako opiekunka.Mam więc częściowo święta z głowy.Dobrze,że chociaż goście przybędą w pierwszy dzień.Dietka jak dietka,dziś piekłam pierniczki -musiałam spróbować jednego.Tylko na ćwiczenia nie mam czasu,chociaż jak pomyślę to praktycznie cały czas jestem w ruchu.Ze spacerów po dzieci też nie zrezygnowałam.Muszę jeszcze dzisiaj pobawić się we fryzjerkę i obciąć małego.Już ma dłuższe włoski i strasznie pociesznie wygląda po zdjęciu czapki(zwłaszcza przy jego 2 czubeczkach).A jutro znów Kraków-psycholog i mój dentysta(i leczenie kanałowe zęba),uff.Dobrej nocki życzę!