Ledwie żyję.
Rano jeszcze się w miarę trzymam ale wieczorami jest fatalnie.
Dopadła mnie mega grypa.
Jeśli to możliwe to bolą mnie nawet skóra i włosy.
Dietę trzymam,z ćwiczeniami natomiast gorzej.
Wczoraj rano udało mi się skoczyć wprawdzie 2000 razy,ale co to było za tempo i ile odpoczynków.
W czytaniu też mi się narobiło zaległości,ale postaram się wszystko nadrobić.
Trzymajcie się zdrowo i grzecznie!
Walczymy
29 lutego 2012, 20:14zdrówka kochana :*
Magialena
29 lutego 2012, 12:40Nie przesadzaj z tymi ćwiczeniami, grypa bardzo osłabia organizm. Nabieraj sił, by ja szybko zwalczyć. Trzymaj się i dużo zdrówka życzę :)
szczupaczek.sylwia
29 lutego 2012, 09:59zostaw ćwiczenia.....najważniejsze jest zdrowie.....straty odrobisz po chorobie.....trzymaj się cieplutko....
Korinna
29 lutego 2012, 08:44Przede wszystkimzdrowiej, a jak wyzdrowiejesz, nadrobisz i ćwiczenia! :)
ikikowa
29 lutego 2012, 08:34Zdrowiej :) A z ćwiczeniami przystopuj byś mogła nabrać siły ;) Trzymaj się cieplutko i bezboleśnie! :)