Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
14 kwietnia-5 kg za mną


Witajcie kochane!
Dawno nie pisałam a ostatnio to już w ogóle nie mam czasu.
Od rana do wieczora w polku.
Potem lekcje z młodszym synem,kolacja no i cóż...Młody idzie spać a u niego mam kompa.
Tak więc na szybciutko Was czytam (SORRY,że rzadko komentuję).
Miałam się pochwalić jak zobaczę 6,ale myślę że 5 kg za mną to też dla mnie niezłe osiągnięcie,zwłaszcza,że 3 z nich pozbyłam się w niecałe 2 tygodnie.
Waga na dziś 70,5 kg więc myślę,że szybko mi pójdzie.
A mój mężulek dalej nie pije piwa bo ja trwam przy diecie!
Niezłe,nie?
Dam mu  jeszcze dalej popalić!
Póki co biegnę gotować obiad,a potem do taty do szpitala.
Jemu też należą się odwiedziny,chociaż syn powiedział mi właśnie,że jak mnie tam usłyszą na płucnym (strasznie mnie kaszle),to jeszcze gotowi mnie zostawić.
Wreszcie mamy upragnioną wiosnę!
Trzymajcie się cieplutko!

  • kropecka

    kropecka

    14 kwietnia 2013, 18:35

    Super, gratuluję tych 5 kg :) No i dobrego wiosennego nastroju :) Oby tak dalej!