Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witam Wszystkich!


Wróciłam - chociaż z moim zdrowiem jeszcze nie jest tak do końca dobrze. Muszę jeszcze raz powtórzyc badanie moczu bo ostatnie nie było najlepsze. Kupiłam parowar bo ten mój garnek do gotowania na parze się przypalił i trzeba było go wymienic na lepszy model :). Pojeździłam sobie dzisiaj na moim rowerku, super było. Postanawiam że do soboty nie bedę jadła słodyczy. Na razie tylko do soboty bo w sobote idę na 40 do ciotki no i pewnie coś dobrego podjem sobie. Moje ponowne odchudzanie zacznę od picia dużej ilości wody i oczywiście gotowaniu w moim parowarku. Ciekawe jak długo wytrzymam :) Pozdrawiam.