Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
5 dzien postu


Przeszedł prawidlowo. Pewnie za duzo owoców przez co kg beda wolniej spadac ale postu to nie przerwało. Wczoraj było dużo pokus bo bylam w dodatkowej pracy gdzie deserow jest pod nos i w ogole duzo pysznych rzeczy. Ale bylam twarda.

Przede mną kolejne pokusy. Wczoraj mnie tak w pracy przeczolgali. Mam okropne bóle plecow a po koronie to juz w ogole kazdy ruch to bol. Na spontanie kupilam bilety do Pl i lece z synkiem na pare dni. Mąż mowi bym przerwała post na 2 dni. Postaram sie trzymac ale jesli zbyt mocno bedzie mi żal odpuscic sobie pyszne jedzonko to wejde do knajpy i zjem. Norweskie żarcie nawet nie stało koło polskiego. Mówię o tym w knajpach. Albo po prostu norweskie to nie moje smaki. Narazie wypilam wode z cytryna i jemy z synkiem kiwi. Wczoraj zasnal przed 19 takze od 5 juz biega. Pomaga robic soczki.

  • Pixi18182

    Pixi18182

    18 marca 2022, 16:18

    Super, że wszystko idzie wg planu. Trzymam kciuki za piękne efekty :)

  • MirandaMarianna

    MirandaMarianna

    16 marca 2022, 16:46

    Trzymaj się i nie przerywaj!

  • ognik1958

    ognik1958

    16 marca 2022, 09:29

    Tak znam ten post pani D. i.... go iskutecznie kiedyś stosowałem oczywiście tylko raz na pewien czas wtedy służy i oczyszcza organizm to fakt byle nie za często milego😜

  • ognik1958

    ognik1958

    16 marca 2022, 08:54

    Wiesz post tak do tygodnia i to raz w roku może być pozytywny dla organizmu ale bez przesady na większe wyczyny bo mozna se zaszkodzić co do wagi.. Soko a nawet wyśmienicie tak trzymaj pozdro tomek😁

    • Smerfetka860323

      Smerfetka860323

      16 marca 2022, 09:11

      Robię post Dąbrowskiej. Poczytaj o nim jeśli Cie to ciekawi.