dziewczynki!
widzę, że ta moja mobilizacja bardzo was zaciekawiła, więc wstawiam odpowiednie linki :) 365 dni siłowni oraz zdjęcie udowadniające, że w 365 dni można zostać miss :)) da się!! :D jestem bardzo zmobilizowana!! :D
MENU:
- śniadanie: dwie kromki chleba ziarnistego ze szprotem z puszki z dodatkiem octu
- w pracy:
- serek wiejski z truskawkami (po raz kolejny przekonałam się, że serek wiejski bez dodatków rządzi!)
- duże jabłko
- 200g ziemniaków gotowanych, kotlet schabowy i sałatka z buraków
- podwieczorek: lody (130kcal)
- kolacja: kanapka z sałatą i pomidorem
napoje: herbata czarna z cytryną, 1l wody mineralnej niegazowanej, kubek soku porzeczkowego, kubek soku z cytryna, mrożona kawa, senes + skrzyp
ĆWICZENIA:
- 30 minut szybkiego marszu
- ćwiczenia z Mel B (rozgrzewka, pośladki, klatka piersiowa i plecy, brzuch)
uwielbiam ćwiczenia z Mel B! :) dają wycisk, a nie są monotonne co bardzo mnie cieszy :) i prowadząca jest tak megalitycznie sympatyczna i pozytywna, że aż chce się ćwiczyć!! :D ba, nawet mój mąż chyba się przekonał do tych ćwiczeń :))
dobry początek!! :)
drakUlaaa
13 lipca 2011, 19:12ehhh motywuje sie z Toba!! :P
takaja27
13 lipca 2011, 10:16niesamowite, nie? A Ty tez chcesz sobie robic zdjecie codziennie? Chetnie to bede obserwowac!!!!
Valentina
12 lipca 2011, 22:07Dzięki za pomysł bo o tych ćwiczeniach z Mel B to nie słyszałam :) Daje wycisk czy raczej łagodny trening?
AnnaAleksandra
12 lipca 2011, 21:57No mnie jakoś ta motywacja nie podnosi na duchu :P Chociaż fajnie, ze są takie osoby którym się udało :)