Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
tłusty czwartek :)


mój dzień posiłkowo przedstawiał się następująco:
- dwa jajka na miękko z kromką razowca,
- pączek z cukrem pudrem i marmoladą,
- pączek z czekoladą i adwokatem,
- pączek z czekoladą i adwokatem,
- pączek z lukrem i marmoladą.
ostatni "posiłek" o 15. amen.

mój dzień ćwiczeniowo wyglądał następująco:
- 40 minut bardzo energicznego spaceru,
- 10 minut z MelB (brzuszki),
- 20+10 minut na PlayStation Move :P
amen.

zobaczymy co na to waga jutro,
bo do toalety mi ostatnio nie po drodze...
  • adrift

    adrift

    7 lutego 2013, 22:31

    hahaha jak pączkowo! Mam nadzieję, że chociaż smaczne te pączki były :)

  • BetiEti

    BetiEti

    7 lutego 2013, 22:24

    U mnie podobnie ;) Trzeba spalić :)

  • JAG6910

    JAG6910

    7 lutego 2013, 21:20

    wow, jaki tu tłusty czwartek:)))

  • ogjustyna

    ogjustyna

    7 lutego 2013, 20:18

    wow, jak tu pączkowo :) mi do toalety też nie po drodze od jakiegoś czasu :(

  • Pulchna1988

    Pulchna1988

    7 lutego 2013, 20:09

    ile paczków:) powodzenia