Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nadrabiam ćwiczenia :)


dzisiaj na liczniku kolejny + do ćwiczeń :)
a konkretnie +70 min :) jestem z siebie dumna! :)
jak tak dalej pójdzie to nieźle nadrobię ćwiczeń, bo przecież marzec coraz bliżej!

poza tym dietetycznie też jest ok :)
za mną 9-ty dzień bez mięsa.
przyznam się, że jeśli ktoś koło mnie nie je, to w ogóle o tym nie myślę :)
gorzej gdy przełożony je obok mnie kanapkę z szynką... mmm.. jęzor to mi po pas wisi :P
ale w moim kalendarzu motywacyjnym już 9 dni mam na zielono zaznaczonych
i nie mam zamiaru tego zmarnować!! :D
chociaż zobaczymy, czy w weekend mój mąż zechce coś upiec.
bo przecież to byłaby zniewaga, gdyby on upiekł ciasto a ja bym nie zjadła...
no nic. pożyjemy - zobaczymy. może mu się odechce :P

w pracy zastanawiamy się nad chodzeniem na siłownię.
mi najbardziej zależałoby na bieżni, bo moja chęć biegania ciągle nie osłabła,
a to jest znak, że muszę się za to wziąć w tym roku!!

WIOSNO PRZYBYWAJ!! :D

MENU:
I posiłek: dwie zapiekanki z pomidorami i mozarellą
II posiłek: serek wiejski + małe jabłko
III posiłek: makaron ze szpinakiem i soczewicą
IV posiłek: dwie kajzerki z sałatą i pomidorem
V posiłek: ----

sukcesy dietetyczne:
- oparłam się chęci zjedzenia słodkiego!

napoje: letnia woda z sokiem z cytryny na czczo, czarna herbata, kawa zbożowa z mlekiem, czerwona herbata, herbata owocowa, woda z sokiem, woda mineralna niegazowana

aktywność fizyczna: 60 minut skakania na DDR'rze (normal)
                                   10 min brzuszki z MelB
  • monaniczka

    monaniczka

    20 lutego 2013, 07:10

    tak tak tak wiosno przybywaj ;) kurcze nie wiem jak dajesz rade bez miesa ? ja bym sobie nie mogła odmówic kurczaka ;P

  • waga79

    waga79

    19 lutego 2013, 21:48

    Brawo!!!