Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
uśmiech.


Czuję się coraz lepiej........ ważę coraz mniej... mieszczę się w stare ubrania, mam lepsze nogi... celu nie osiągnęłam ale i tak gdyby pozostało tak jak jest to jest rewelacja:)
Nigdy nie wyglądałam na swoją wagę.. nie wiem czego... mam chyba ciężkie kości :P zawsze koleżanki "dawały" mi mniej... koleżanki i nie tylko.. mówiły (dawniej w liceum) , że wyglądam na 56.... 58.... a tak naprawdę miałam 65,68? teraz w tym momencie też wydaję mi się, że nie wyglądam an te praktycznie 70 kg... ale jestem ciężka.. no nic.. jeszcze sporo pracy przede mną... i 2 tygodniowe oczyszczanie COLO VADA.... 4 dni głodówy...aj.. boję się tego ..