Uplynelo 11 lat od kiedy bylam tu ostatnio :) w sumie moglam reaktywowac stare konto ale pomyslalam, ze tyle sie w moim zyciu zmienilo, ja sie zmienilam itd ze najlepiej bedzie zalozyc zupelnie nowe .
Nowy start w walce o lepsze zdrowie, lepszy wyglad i nowe lepsze zycie.
Jak prawdopodobnie wiekszosc ludzi, ten rok najchetniej bym wymazala z kalendarza i nie dla tego ze wyrzadzil jakies wielkie szkody ale dlatego ze ograniczyl znacznie moje mozliwosci, glownie rozwojowe. Rozleniwilam sie okropnie, stany depresyjne wziely gore ale nie moge tak dalej zyc i cos musi sie zmienic!!!
Nie bede sie oszukiwac, ze od jutra wystaruje pelna para bo to nie tak, najpierw musze poprawic swoje nawyki czyli....
- ograniczyc porcje zywnosciowe i znow jesc na malych talerzach
- uregulowac pory posilkow i nie podjadac miedzy nimi
- pic wiecej wody i to najlepiej z cytryna
- przynajmniej 3 razy w tygodniu isc na spacer i 2 razy w tygodniu robic jakies lekkie cwiczenia
- ograniczyc fast foody i zaczac gotowac bardziej zdrowo
Taki wlasnie mam plan na reszte tego roku bo uwazam, ze najwazniejszym krokiem jest przygotowanie, bez sensu jest rzucac sie na gleboka wode jesli bedzie to chwilowy zapal, malymi kroczkami dalej zajde ....taka mam przynajmniej nadzieje ;)
Cel jaki chce osiagnac to -12-14kg do maja 2021 czyli zakladajac ze mam na to 6 miesiecy to wychodzi jakies - 0.5kg tygodniowo, wydaje sie latwe do zrobienia ale czy sie uda? Zobaczymy :D
Zdecydowanie potrzebuje motywacji dlatego ide popatrzec na wasze pamietniki :)
mamaleonka
18 listopada 2020, 21:36Właśnie tak to trzeba robić- małymi kroczkami, wtedy jest szansa na trwałą zmianę 😊 Powodzenia👍
softstone
18 listopada 2020, 23:34Dziękuję i trzymaj kciuki 😉
kasiaa.kasiaa
18 listopada 2020, 20:53Powodzenia 😊
softstone
18 listopada 2020, 23:33Dziękuję z pewnością się przyda 😙