Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Terapia szokowa


nic nie mobilizuje do wysiłku tak jak szok ... 

No cóż wiedziałam, że przybyło mi kilogramów i zdawałam sobie sprawę w jakich dokładnie partiach ciała ale nie zdawałam sobie sprawy jak to okropnie wygląda! Zrobiło mi się nawet smutno bo kiedyś uważałam swoje plecy za najładniejsza część ciała a w tej chwili poprostu aż wstyd założyć przylegającą bluzkę 😟 

Jestem też zła na siebie, że tak długo przymykalam oczy ale na rozgrzeszenie dodam, że jak psychika siada to ciało ma się w d**** niestety. Mialam ważniejsze rzeczy do naprawy i wygląd nie był priorytetem w tamtym czasie. Aktualnie mentalnie jestem w lepszym miejscu ale jak widać na zalaczonym obrazku sporo pracy przede mną 💪💪💪

Mam 20 tygodni aby wrócić do poprzedniego kształtu a to zdjęcie z pewnością będzie moja motywacja 😆

A to mój cichy zabójca 🤣 pomidorki z mozzarellą, pyszne ale zbyt dużo tłuszczu🙈 

Znalazłam w telefonie super aplikację która wylicza za mnie kalorie więc nie bede wypisywać tutaj szczegółowo co jadłam tylko zamieszczę dzienne raporty kaloryczne i aktywność ruchową. Oszczędzi mi to trochę czasu i miejsca 😋

Tak więc dzisiaj wyglądało to tak:

Znacie jakieś fajne ćwiczenia które poradzą sobie z tymi wałkami?

  • neverland_xx

    neverland_xx

    21 listopada 2020, 18:30

    Co to za aplikacja? Wygląda znajomo. No i powodzenia życzę :) swój stan otłuszczenia też oceniam po plecach a dokładniej prawym waleczku po ściągnięciu stanika hahaha. Pamiętamcte czasy gdy nic się tam nie zaginało

    • softstone

      softstone

      21 listopada 2020, 23:02

      Dzieki i wzajemnie a aplikacja to Samsung health, nie jest idealna ale przynajmniej rejestruje kroki i zawiera wartość kaloryczna produktów dostępnych w pobliskich sklepach więc ja nie muszę przeliczać 😉

  • marylisa

    marylisa

    21 listopada 2020, 08:29

    powodzenia!

    • softstone

      softstone

      21 listopada 2020, 13:02

      dziekuje :)

  • Francuzeczkaa

    Francuzeczkaa

    21 listopada 2020, 07:54

    Witaj w klubie! Wytrwałości 🙂

    • softstone

      softstone

      21 listopada 2020, 13:04

      Witaj :) mam nadzieje, ze mi jej starczy :D

  • Janzja

    Janzja

    21 listopada 2020, 02:37

    Na wałki to ja bym ogólnie wprowadziła aktywność fizyczną plus regenerację ciała - rolowanie i rozciąganie. Danie z pomidorami - ja miałam w lecie fazę na pomidory z cebulą non stop :D.

    • softstone

      softstone

      21 listopada 2020, 13:03

      najchetniej wybralabym sie na boksowanie bo to dziala cuda ale chwilowo wszystko pozamykane, musze przejrzec you tuba ;)