Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No to jestem


Właśnie dobiłam do brzegu, przy którym czeka mnie tylko zmęczenie, problemy z wejściem po schodach, docinki chłopaka, depresja i żal, że nie zauważyłam wcześniej co się ze mną dzieje... wcześniej znaczy jakieś 20kg temu...

Ale mam dość... teraz spróbuję cofnąć czas, odzyskać swoje dawne życie...

Nie ma odwrotu, bo dosięgam dna...

  • solka40

    solka40

    7 lipca 2014, 10:53

    dziękuję Wam bardzo za słowa otuchy:) Trzymam kciuki za Was i pozdrawiam;)

  • vieslava

    vieslava

    5 lipca 2014, 19:55

    Będzie dobrze ;-). Niech ten moment stanie się początkiem wszystkiego co najlepsze ;-) Trzymam kciuki

  • .Wiecznie.Gruba.

    .Wiecznie.Gruba.

    5 lipca 2014, 19:09

    witaj w klubie. a wiec spinaj sie, nie poddawaj i chudnij :]

  • Tolak

    Tolak

    5 lipca 2014, 18:53

    Trzymam kciuki!! :)