Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Menu...


Zauważyłam, że wiele z Was na bieżąco notuje to co zjadło w ciągu dnia, tak więc ja również zacznę...

śniadanie:
-2 kromki chleba razowego +schabowy (przywieziony od rodziców, grzechem byłoby, żeby się zmarnował)

II śniadanie:
Bułka ziarnista z wędliną

Obiad:
zupa pieczarkowa

Kolacja:
pół pomelo (uwielbiam, więc to cud, że nie zjadłam całego).

Deser: kawa i lampka wina i koleżanki.


Nadal intensywnie myślę o diecie Dukana, pewnie po imprezie integracyjnej zrobię do niej podejście nr1...

A jurto ważenie.... (bądź jak kto woli chwila prawdy)... wyjdą wszystkie moje obżarstwa...