Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 28


Dzisiaj będą 3 wpisy. Pierwszy = wczorajszy,drugi podsumowujący miesiąc odchudzania i trzeci = podsumowujący dzisiaj :)

Ps: znowu złapałam kontuzję ;/ jak mi nie przejdzie do poniedziałku to zawitam u chirurga... chodzę ledwo co... na lewą kostkę stanąć nie umiem...

(tecza) Wymiary i waga : będą dzisiaj, ale trochę później :)

(tecza) Wykonane ćwiczenia dzisiaj: 

Rolki rolki rolki...

(tecza) Ilość spalonych kalorii : 

800kcal! :P

(tecza) Jedzenie: 

ok godziny 9 : bułeczka sojowa z szynką i pomidorem

ok godziny 13 : kubek zupy pomidorowej i 2 kromki chleba z masłem

ok godziny 18 : kubek zupy pomidorowej 

ok godziny 22: bułeczka z pieczarkami

wiem wiem.. do dupy ten dzień...

Życzcie mi powodzenia, tak ja ja życzę wam, wytrwajmy a dojdziemy do celu ;) byle się nie poddawać.

  • amoniak65

    amoniak65

    24 maja 2014, 09:34

    Sorry za nazwę- stosujesz dietę oświęcimską. Jak wytrzymujesz takie małe porcje? Pracujesz przy taśmie czy na kasie w supermarkecie? Ale podziwiam i życzę wytrwałości.

    • sonnu

      sonnu

      24 maja 2014, 13:32

      To tylko ten jeden dzien tak wygladal ;) nadzwyczajniej nie mialam czasy, bylam zabiegana po prostu. To nie tak, ze sie glodze, bo lubie jest i jem :D

  • Martyneczka1988

    Martyneczka1988

    23 maja 2014, 11:28

    robisz duże przerwy między posiłkami i późno jesz ostatni posiłek ( chyba, że późno spać idziesz :) ), no i dobrze by było zastąpić pieczywo jasne ciemnym :) no ale jak waga spada to oki :) no ale kalorii spalonych- rewelacja :) oby tak dalej :) powodzonka trzymam kciuki :):)