Mąż od wczoraj ma gorączkę. Był dziś u lekarki, dostał skierowanie do kliniki do Wrocka, nie wiadomo bowiem skąd to zapalenie. W wypisie enigmatycznie napisane prawdopodobna przyczyna infekcyjna - i tyle. I być może byłoby fajnie i zgodnie z prawdopodobieństwem tylko Mirek co jakiś czas ma gorączkę, stany podgorączkowe mimo brania ibuprofenu. Więc pani doktor chce znaleźć prawdziwą przyczynę zapalenia. Z jednej strony cieszę się że pójdzie do tej kliniki, z drugiej znowu pojawił się strach.................
Orzeszek1985
14 czerwca 2010, 22:33ehhh zawsze cos... i Ty masz tyle na glowie, dzieci, maz i wogole wspolczuje Ci, bo najwazniejsze zdrowie rodziny... Wazne zebys byla silna :*