Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 4 - u mamuni.


Hej:)
Wpadłam tylko na chwilke... no i dalam dupy... jak to u mamuni bywa... ciasteczko wpadlo :(( Obiad w miare... ale chce do sieeeeebie:(

3majcie sie!:*
  • Kora1986

    Kora1986

    5 listopada 2013, 13:36

    niestety wizyty u rodziny są baaardzo ciężkie...

  • adorablee

    adorablee

    2 listopada 2013, 16:28

    To teraz trzeba się przypilnować i wrócić do dobrego jedzenia. ;D

  • Madzia_87

    Madzia_87

    2 listopada 2013, 15:45

    KAZDY MA SWOJE SLABE STRONY WAZNE ZEBY SIE NIE PODDAWAC:)

  • reksio85

    reksio85

    2 listopada 2013, 08:21

    jedno ciastko nikogo nie zabiło, ważne żeby nie poleciała lawina :)

  • MentalnaBlondynka

    MentalnaBlondynka

    1 listopada 2013, 22:38

    No nic nikt nie ejst idealny nie mozna wszystkiego sobie odmawiać, ja bym po prostu juz do konca miesiaca nie pozwoliła sobie na odstępstwa i byłoby okej ;)