Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wróciłam , było super :)


Hej wszystkim :) 

wczoraj o 21 już byłam w domu 

wyjazd bardzo udany chociaż naprawdę krótki bo we wtorek o 9:30 byłam już w Krakowie a w środę o 17 już musiałam wracać :(

Wtorek cały spędziliśmy na mieście w sumie dwa razy szliśmy na rynek bo rano od razu pochodzić i coś zjeść potem na chwilę z powrotem na mieszkanie się przespać 2 godzinki i wieczorem znów ruszyliśmy na rynek i znaleźliśmy świetny klub w którym grało na żywo 3 chłopaków - atmosfera zajebista!! Szkoda że chłopacy koło 2 skończyli grać bo posiedzielibyśmy dłużej ;)

Środa spędzona leniwie dość ;)

Menu przez te dni wygląda mniej więcej następująco :)

Wtorek
4:15 dwie kromki chleba z szynką i ogórki kiszone 
koło 12 rogalik 
14-15 pyszny placek gruziński z kurczakiem , cukinia , papryka i serem pycha! oczywiście połowa tylko zjedzona ;)

16-17  3 gałki lodów :O orzechowe , rafaelo i cytryna   pycha

22-2  no i w klubie 3 piwka wpadły 

środa 
kolo 11-12  sałatka z szynką , serem , ananasem, kukurydzą , selerem , porem i majonezem plus pół rolady z indyka w środku z pieczarkami szynką i serem ;)
wpadł też jeden rogalik
trochę czekolady z orzechami 

21  kromka chleba z szynką , 2 śliwki 


aktywność we wtorek to powyżej 10 km piechotą ;) 


Dziś od rana już standardowo zdrowe regularne posiłki :)
No i wieczorem trzeba się zabrać za bieganie i ćwiczenia ;)
  • malutkaaa90

    malutkaaa90

    5 września 2013, 15:11

    no to pieknie ci uplynely pierwsze dni wrzesnia :)) pozazdroscic:))