Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czy masz jakiś problem w życiu???

to zasada z nauki buddyjskiej :), tylko pierwotne pytanie brzmi: czy masz wpływ na rzeczywistość :) , pozdrawiam

genialne w swej prostocie :D

Lubię czytać Pani pamiętnik. I to między innymi Pani stanowiła inspirację do tego bym założyła swój.

żeby to było takie proste w życiu...pozdrawiam.

ja jestem pesymistka buuuuuuuuuuu :)

nie mam czasu bo staram się myśleć jak go rozwiązać hehe. Z natury jestem optymistką ;-) w każdym razie staram się być...

i tak na to samo wychodzi. Dzieki ze mi to uzmyslowilas.

chyba sobie ten wykres wydrukuje i powiesze gdzies na widocznym miejscu

BOSKIE!!!

zdjecie z optymista sie nie otworzylo, czy to problem? tak czy moge cos z tym zrobic? nie - wiec sie nie martwie Na pewno optymistom zyje sie lepiej, ale czasami tak trudno o ten optymizm. Dedukcja fajna.

hej , gaz to ja już mam po tych truskawkach i czereśniach !!!!!!! hi , hi

zgadzam się z tobą!!! właśnie jestem tym niepoprawnym optymistą , przeciwieństwo mojego męża !!! ale jest ok . pozdrawiam i życzą fajnego wekendu -iwa-

Ha ha ha Dobre :D pośmiałam się ! w sumie racja bo jak nic z czymś się nie da zrobić to po kij się martwić. Ja tak od paru lat podchodzę do życia i do ludzi. Nie warto się przejmować i być niewolnikiem szczególnie cudzych problemów. Koniec z tym pierdole wszystko (przepraszam za słowo) . Ludzi tez się już nie zmieni, skoro ktoś jest tępy i głupi to moje nerwy mu nic w tym nie pomogą ; D Odkąd przestałam się denerwować idiotyzmem kilku osób , z którymi pracuje .... pracuje mi się bezstresowo. Dodam, że wcześniej przez te nerwy nabawiłam się szczękościsku w dosłownym słowa znaczeniu. Wiec można sobie tylko minimalnie wyobrazić o co mi biega. Nie wiem czemu tacy ludzie chodzą po ziemia, może to z racji bytu równowagi ;P ale mnie to już nie tesi Pozdrawiam

Mieciu ten wykres towarzyszy mi juz od 20 lat i dobrze mi z tym! i innym polecam Gratki za wytrwałość na wo Buźka

99,9 % rzeczy o które się martwimy nigdy nie następują...

Głowa do góry,zamartwianie się zostawiam za zamkniętymi drzwiami.

prawda... :) heheh

Więc nie martw się :):)))))

To mi się podoba! Dziękuję za podniesienie na duchu:):):)

od dziś będę już innym człowiekiem! :)) Buziaki