Wracam z wagą 88kg. Znowu odchudzanie przede mną. Wprawdzie mam inne wymiary niż w 2007r. gdy zaczynałam. Wtedy w talii i biodrach miałam tyle samo. Teraz biodra to 120cm, a talia 100cm. Zatem znowu zaczynam, a raczej już zaczęłam. Dzięki spacerom i oczyszczaniu kefirem zrzuciłam pierwsze 2kg. Jednak prawdziwe odchudzanie może być tylko z Wami.
PS. Nie gniewajcie się, ale chcę wypromować bloga mojej córki Magdaleny Kozłowskiej. Ona mi pomaga w różnych sytuacjach, więc mam wobec Niej dług wdzięczności. Zatem zapraszam na
http://www.magdalenakozlowska.pl/
mmMalgorzatka
11 sierpnia 2012, 10:19Jak się cieszę, że się odzywasz... masz ten sam numer telefonu?
xxczekoladaxx
10 sierpnia 2012, 20:43dokładnie, dziękuję :)
aganarczu
10 sierpnia 2012, 16:01Witaj znowu :-) Juz wracasz na dobre tory wiec bedzie dobrze :-)
calineczkazbajki
10 sierpnia 2012, 15:43mi polecono te urządzenie - bo nie obciaża kregosłupa , poszukaj opini na forach
calineczkazbajki
10 sierpnia 2012, 14:51<img src="http://ecx.images-amazon.com/images/I/416vZeQ8PgL._SL500_AA300_.jpg">
mmMalgorzatka
10 sierpnia 2012, 09:57dobrze, że wróciłaś..... tęskno było
cel70
10 sierpnia 2012, 00:06no to witaj Kochana ponownie :) pozdrawiam-teraz cel70, poprzednio w 2008roku joanna1996
lesson
9 sierpnia 2012, 21:48ciekawy blog:) pewnie, ze promuj jak mozesz:)) kazda z nasz wejdzie, przekaze dalej;) // blogi trzeba promowac, zeby zaistniały...(ja tez staram sie trochę swój promować wśród znajomych, tylko ze to zupelnie inna dziedzina)
izunia2007
9 sierpnia 2012, 20:08Często zaglądałam do ciebie i bardzo się cieszę że wróciłaś :) Pamiętasz mnie jeszcze? I ty i ja jesteśmy tu od 2007 roku.Kupa czasu.Ja tez ostatnio miałam swoje wzloty i upadki.Wróciłam dokładnie miesiąc temu z wagą 90 kg ! Na szczęście 6 kg już się pozbyłam.Jednak vitalia pomaga, a do tego wszystkiego mam swój blog z lekkimi daniami.Zapraszam cie serdecznie: http://smacznie-i-zdrowo.blogspot.com/ Nie opuszczaj nas już nigdy na tak długo.Życzę powodzenia!
xxczekoladaxx
9 sierpnia 2012, 19:56powodzenia
codziennaja
9 sierpnia 2012, 15:58Czesc! Milo zobaczyc znowu :)))
womakima
9 sierpnia 2012, 14:08No to do dzieła-ja też usiłuję walczyc od nowa.