Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: PRACA W OGRÓDKU
10 lipca 2009
Do tego kilka pralek prania .... intensywny dzień. Do tego wiśnie dojrzewają ... lada dzień przetwory ruszą pełna parą, ale nie dziś , bo muszę uporządkować piwnicę.
Ja też lubię podziwiać te Twoje przetwory.Kiedyś też robiłam tego bardzo dużo teraz juz nie robię bo jak mam kupić owoce i cukier to już się nie opłaca.A jeszcze jak by zaczęły się psuć.Jak mama mi dawała owoce to też bardzo dużo wekowałam i ogórki w różnych postaciach.Pozdrawiam
jbklima
10 lipca 2009, 15:33
jak w zeszłym roku prezentowałaś swoje cudne przetwory....u mnie po deszczach na działce wszystko zarosło że.............................g.
kwiatuszek170466
10 lipca 2009, 20:51Ja też lubię podziwiać te Twoje przetwory.Kiedyś też robiłam tego bardzo dużo teraz juz nie robię bo jak mam kupić owoce i cukier to już się nie opłaca.A jeszcze jak by zaczęły się psuć.Jak mama mi dawała owoce to też bardzo dużo wekowałam i ogórki w różnych postaciach.Pozdrawiam
jbklima
10 lipca 2009, 15:33jak w zeszłym roku prezentowałaś swoje cudne przetwory....u mnie po deszczach na działce wszystko zarosło że.............................g.