Dzisiaj już poćwiczone:Mel B brzuch,nogi/dupa,ręce i boczki. Wieczorem bieżnia.
Pytanie na dzisiaj odnosi się do multicookera i parowaru.Czy ktoś z Was ma może jedno z tych urządzeń ? Bardziej skłonna jestem do parowu,ale szukam sprawdzonych opinii . Drogi taki parowar nie jest bo z firmy tefal jest za około 110 zł więc jestem skłonna dać tyle. Tylko czy faktycznie dobre to wychodzi jedzenie ?Mam nadzieję,że ktoś z Was mi pomoże żebym jakiegoś dziadostwa nie kupiła.
ElisaDay
5 kwietnia 2015, 16:05ja mam multicooker z tefala. używam głównie do gotowania ryżu i do gotowania na parze. z innych dostępnych opcji próbowalam "deserową" - zrobiłam chleb wg przepisu z załączonej książeczki, który oczywiście wyszedł jak wilgotne ciasto. smaczne, ale zupełnie niechlebowe. jest też opcja wolnowaru, ale nie próbowałam jeszcze. nie wiem, jak doradzić, bo nie wiem, czego w sumie oczekujesz. ja zdecydowałam się na mój, mimo że droższy, bo znając siebie wiedziałam, że prędzej czy później uznałabym, że kolejna opcja w cookerze też się przyda. dzięki temu mam trzy urządzenia w jednym - do gotowania ryżu (2 opcje), na parze i wolnego gotowania. są też programy do wspomnianych deserów, innych niż ryż ziaren i owsianki. fajne kombo i zajmuje tylko jeden kąt a nie kilka szafek.