Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
15 dzień


mo dziś mniej 200 ale do paska po ostatnim podskoku jeszcze brakuje, ciekawe  czy w sobote zobacze upragnioną 7!!!!

jak dziewczynki po rozmowach w toku - oglądałyście tragedia to ja przy 85 czułam sie gruba boki ze spodni wypływają ,brzuch jak 5 miesiacu, a ta Nicola to załamka, albo psychiczna ze cieszy sie z takiego sadła, albo ...niewiem, jak dla mnie super odstraszacz zeby sie az tak nie zapuścic ,najgorszy ten brzuch  chyba bym umarła majac taki :(((((

 

jak czytałyście mój pamiętnik to wiecie ze sie balsamuje, z ta folia wytrzymałam 3 nocki, ale od tygodniam mam balsam ujędrniający - bardzo sie boje ze potem może mi coś wisiec a na operacje nie stac mnie i to ryzykowne

balsam stary sie konczy wiec wczoraj po pracy poszłam na małe zakupki kupiłam wyszczuplający zel z pilingiem pod prysznic fajnie pachnie, skóra bardzo po nim gładka i kupiłam krem wyszczuplająco ujędrniający z dax cosmetics.....wieczoram przezyłam wstrząs....kiedys o podobnym działaniu miałam zel z avonu ale to nic w porównaniu z tym, kiedy składniki zaczynają działaś na skórę to dają uczucie chłodu....manio dziewczyny skakałam po całym domu ok 20 minut bo myślałam ze zwariuję tak po 3 minutach od wmasowaniani od piersi po kolana jak bym była zanurzona w lodzie głupie uczucie i niezwyt przyjemne tak po 20 mninutach powoli zaczęło ustępować...aż sie boje dzisiejszedo wieczoru:)

musze jeszcze zacząc ćwiczyć przymierzam sie do aw6 czy jakoś tak ale nieiem czy dam rade bo to dość trudne no i trzeba systematyczności musze sie psychicznie nastawić i spróbować moze się ktoś dołoączy i ustalimy jakąś datę początku :) zapraszam

ok uciekam bo moja córcia za 2 dni jedzie do Siedlec na mistrzostwa polski w jazzie i sukienki są niepokonczone tz. bez kamieni ,czeka mnie troche pracy ,najgorzej zacząć, bo troche z tym dłubaniny jest :)

 

trzynajcie dietkowanie buziaki

 

p.s. dziś mijają 2 tyd mojej diety schudłam 4,2 kg i co najlepsze manio jedyna słodycz w tym czasie to odrobina miodu w herbacie z cytrynką :)))) jestem z tego najbardziej dumna, tym bardziej ze słodycze są w domu bo są w nim dzieci :)))))

  • kateriniona

    kateriniona

    3 marca 2010, 20:07

    Ja tez mialam taki krem masakra tez latalam po pokoju ,hehe powoli sie przyzwyczajasz

  • zakpop

    zakpop

    3 marca 2010, 15:29

    ja też tak miałam z balsamem chłodzącym.kiedyś kupiła go sobie moja siostra,a ja sobie użyczyłam i sie cała wysmarowałam.myślałam ,ze umrę.ja jak się wysmaruję to wskakuję pod kocyk i siadam obok grzejnika i szybko przechodzi. trzymam kciuki za ciebie.

  • Livetka

    Livetka

    3 marca 2010, 15:04

    I ja będę musiała zacząć smarowanko, bo później faktycznie może być za późno. A co do gimnastyki to nie mogę się jakoś zebrać, być może w przyszłym tygodniu?? Najgorzej jest zacząć. Powodzenia życzę i gratuluję rezultatów jakie osiągnęłaś do tej pory :))