Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
niedzielka :)


oj mam kaca a jeszcze większego tym bardziej ze mam 1 kg wiecej !!!! czy to możliwe po takim nie jedzeniu, no nie ćwiczyłam, wiem ze alkohol ma kalorie ale zeby kilogram

dziś rano nie pospałam bo i kac i syf w chacie, wczoraj troche pobalowaliśmy, rodzinka poszła...przyszli sąsiedzi i dopiero była imprezka,fajnie było:)

wstałam po 8.00 posprzatałam, poczytałam ksiązkę przejadłam kaca, dziś już bede grzeczna, idziemy do sąsiadów ale oj nie nie dam sie namówic na alkohol tylko zielona herbatka i woda !

8.30 małą activia do picia

9.00 kawa pażona

10.00 herbatka zielona, 1 mały mielony na zimno i pół dużego pomidora

14.00 kawa z mlekiem

17.00 sałatka - sałata lodowa,rukola,kukurydza,pomidor była pyszna...siedziałam w pachnacej pizzerii i wcinałam zielsko

19.30 jogurt naturalny bakoma z miodem i słonecznikiem

20.00 !!! kawa z mlekiem i ....2 kawałki shreka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!soryyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy

24.30 3 plastry zółtego sera i  małe kabanoski takie cienkie 5 szt !

no i jednak poszliśmy do sąsiadów ale już miałam tyle na sumieniu ze nikt choćby mi dopłacali to na nic by mnie nie namówili...

21.00 -24.00 herbatka odchudzająca i woda

 

woda -ok 3 l

aktywność -zero

cdn...miłej niedzieli

p.s. jak znajde czas wstawie zdjątka z imprezki i ciasta :)

  • jolaps

    jolaps

    14 sierpnia 2011, 12:55

    Podczas odchudzania picie alkoholu nie jest wskazane bo nie dosyć że kalorie to zatrzymuje wodę ( stąd się bierze kac ).

  • rob35

    rob35

    14 sierpnia 2011, 11:33

    niełatwo u sąsiadów pozostać tylko na herbatce. Zanieś w darze jakieś surowe czy gotowane warzywka i skub do tej hernbatki :)