Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
i po poniedziałku


rano waga 82,4 prawie paskowa ale chyba dzis za dużo zjadłam i wogólne jestem wzdeta a już dawno nie byłam :(

9.00 kawa z mlekiem i 3 duże kanapki grahama z pasztetem i 1 pomidor

10.00 kawa z mlekiem i ...1 pawełek !

11.00 herbata owocowa z cukrem

14.00 banan

15.00 jogurt mały zott naturalny i 2 paczki fitella (pomaranczowa i kokosowa), 3 łyżeczki lnu

16.15 duża zielona herbata

17.30 1 mój chlebek i 1 łyżka jajecznicy, jabłko,herbata detox

19.00 duża kawa z pianką

21.30 jogurt naturalny bakoma z miodem i słonecznikiem, 10 śliwek

23.00 paczka paluszków sokołowskich z drobiu i...( cała milka ! ) !

woda - prawie 3 l

aktywność - zero

  • ZawszeZdrowa

    ZawszeZdrowa

    20 września 2011, 10:55

    Czytam Twój pamiętnik i trzymam za Ciebie kciuki, bo wydajesz się naprawdę fajną babką, ale z takim menu daleko nie znajdziesz...to oszukiwanie siebie...te herbatki detox itd....to serio nie potrzebne, kiedy zjadasz pawełka. Ta herbatka za Ciebie nie schudnie..może pomóc jeśli trzymasz dietę choć i w takie cuda nie bardzo wierzę. Wywal te słodycze z diety...jedz mniej pieczywa...poczytaj na forach, poszukaj w necie sposobów jak pozbyć się łaknienia na słodkie....są różne zdrowe przepisy jak osłodzić sobie życie , a nie dostarczać tylu pustych kalorii ...Bądź dzielna...Powodzenia

  • malicka5

    malicka5

    20 września 2011, 09:41

    Ty na pewno chcesz schudnąć? Bo coś mi się wydaje, że oszukujesz siebie i rozpaczliwie próbujesz dobić do setki. Spróbuj zamiast 3 kromek zjeść jedną, ten "pawełek" - to bez komentarza, cukier, dwie paczki jakiegoś świństwa niby na odchudzanie .... i w ogóle, to Ty się obżerasz!!!!!!!!!!!!!!!!! A do kawy z pianką, była pewnie słodka śmietanka? Chryste!

  • dytkosia

    dytkosia

    19 września 2011, 22:19

    nie no Stelza, bo Ci pójdzie w biodra, słodycze oddaj dziewczynkom

  • domino71

    domino71

    19 września 2011, 21:47

    no co tam ten pawełek robi? Chyba, że to był Pawełek ;)